To są kupione czapy od 2.8, nie to co mam w samochodzie, bo ten cały czas na chodzie

Miałem problem z jednym gniazdem świecy. Naprawione doraźnie, przez zastosowanie tulejki, nic się nie dzieje oprócz tego, jeździ jak trzeba, nie sprawia problemów, ale chcę to zrobić. Poza tym trzeba powymieniać wszystkie uszczelki, włącznie z uszczelniaczami zaworów, bo ciekną z każdej możliwej strony. Nie chcę też uziemiać samochodu na nie wiadomo jak długo, więc zanabyłem czapy od 2.8, bo chłopaki na sportaudi twierdzą, że wszystko lepsze, niż seryjne głowice od 2.7T. Miały być od 2.4 i takie też kupiłem na alegroszu, ale sprzedawca sam nie wiedział co sprzedaje, bo po sprawdzeniu numeru części okazało się, że pochodzą od 2.8, ale ze względu na to, że były uzbrojone i w śmiesznej cenie postanowiłem robić to co mam.
Części już kupione, jutro jadę na sprawdzenie szczelności, planowanie i będę składał spowrotem. Przy okazji wytargam turbiny do sprawdzenia, bo po dodaniu koksu zaczęły się odzywać, a dostęp będzie elegancki.
Reasumując chcę zdjąć to co mam i od razu założyć zregenerowane głowice, żeby nie tracić czasu na regeneracje, wożenie itd, bo czasu ostatnio wiele nie mam, a mogę się pobawić w weekendy, ew. dodatkowy dzień i to wszystko.