Witam. Problem pojawił się nagle gdy jechałem po mieście. Nagle zaświeciła się kontrolka świec żarowych
po czym automatycznie ze 170 konnego silnika, zrobił się 50.. Po zgaszeniu auta i ponownym uruchomieniu kontrolka znikała, jednak po kilku minutach z powrotem powracała. Gdy bezzwłocznie wyruszyłem do mechanika na komputer, po drodze pojawiła się nowa kontrolka - systemu wtrysków(?)

.
Dojechałem z obiema do mechanika i wyłączyłem silnik. Gdy podpiął pod komputer, oczywiście zapaliła się tylko kontrolka od wtrysków. Na komputerze wykazało iż jest jeden błąd - EGR (cyrkulacja spalin). Mechanik powiedział mi, że może być on zabrudzony lub zapchany, pod maską silnika stwierdził iż jest z zewnątrz już lekko brudny. Nie wiem czy ma to związek ze sprawą jednak auto leciutko dymi (aktualnie +3°C). Z tego co wyczytałem na innych forach o innych autach, możliwe że nawet do wymiany wtryski.. Czy brudny EGR na prawdę może być przyczyną? Ktoś spotkał się z tym? Dodam iż jest to dosyć nowy silnik, 2.0TDI CommonRail 170km, autko z 2009r ma przejechane 209tyś.