Witam,
Jestem świeżo, jakieś 2 miesiące, po wymianie rozrządu w moim 2.8 Quattro, od jakiegoś czasu borykam się z problemem, przy odpalaniu silnika, szczególnie na zimno, po nocy, słychać przez 1-2 sekundy metaliczne grzechotanie, obawiam się, że może odzywać się już któryś z łańcuszków, ale głównym problemem jest utrata mocy, jak zawsze silnik po tych 4 tysiącach obrotów dostawał kopniaka, tak teraz łapie czasami dziwnego muła. Kompresja jest ok, bo każdy cylinder równo po 14 bar, więc czy da się jakoś dojść, czy coś dzieje się z łańcuszkami i rozjechała się góra, czy któryś gamoń przestawił rozrząd przy wymianie?
Nie znam się na tym kompletnie, może ktoś bardziej kumaty odczyta coś z logów.
http://vaglog.pl/log-090_Trz2a7.htmlhttp://vaglog.pl/log-093_gx3RH.htmlhttp://vaglog.pl/log-003_5M04ezM.html