.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Temat pewnie był już przerabiany ale jakoś miałem problem ze znalezieniem.
Do sedna jadąc sobie ostatnio (110km/h) po włączeniu klimy autko przejechało jakieś 20km po czym temperatura skoczyła nagle na prawie 120stopni, zapaliła się też kontrolka. Po ostygnięciu silnika dolałem płynu ( bo sporo ubyło) sytuacja się powtórzyła po jakiś 15km tylko że teraz było widać jak rośni nie był to nagły skok. Jak silnik wystygł chciałem odpowietrzyć 3h i bez powodzenia. Wentylator duży załącza się zaraz po odpaleniu i chodzi spokojnie na wolnych obrotach ale do temperatury 110 stopni tak jak by nie załączył się na drugi bieg. parownik gazu jest ciepły chwilami dosyć mocno. Przy odpowietrzaniu z nawiewu leci cały czas zimne powietrze. Miał ktoś może podobny problem ? Jak tak to proszę o pomoc co to może być.

Może pompa wody się wysypała? Dawno zmieniałeś?
Oleju w silniku Ci nie przybyło, jak ubyło płynu?

płynu troszkę ubyło po ostatniej trasie, olej wymieniałem 3000km temu

Niczego miłego to nie wróży. Pewnie ten gorszy scenariusz - uszczelka pod głowica.

tego się obawiam ale nikt z mechanioli nie może dojść do tego co to jest..... do tego zaczyna palonym olejem śmierdzieć... w zbiorniczku ani oleju wody nie widać... orientacyjnie jakie to mogą być koszty ?

Zapachu płynu nie czuć ze spalin. Może po prostu masz jakiś wyciek?
Nie dymi na biało? Praca silnika się nie pogorszyła?

Nie nie nie kopci na biało, zapachu płynu też nie czuć ze spalin. ale tak jak by pracowała nie równo.

Nazwij wątek jak należy bo zaliczy śmietnik

jak niby mam to zrobić teraz ?

Klkinij edytuj post (ten 1) i zmień tytuł na zgodny z REGULAMINEM forum

Dzięki.

nadal jest niepoprawnie

zmień tytuł w ten sposób:

[a6 c5 2,8 v6 benzyna+gaz] Przegrzewa się

Zarat - mianuję Cię moim zastępcą

Eee, dziękuję za uznanie, kiedyś złożyłem podanie, nie rozpatrzono..