.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam ostatnio jadąc do Szwajcarii przez 3/4 drogi było elegancko, lecz po zatankowaniu na Totalu w Niemczech Dostał strasznej Turbodziury, i jak na razie tak jest do teraz. Podczas gdy Turbina się załączy to wgniata w fotel. Mam nadzieje że to nie pompo-wtryskiwacze..

Turbina się nie załącza.....
A jeśli za "załączenie" uważasz, że działa - to "załącza" się przy odpaleniu a "wyłącza" po zgaszeniu silnika.
A wracając do tematu - może logi pomogą? Może być tryb awaryjny na przykład.....

Jak podjechales na stacje to dales jej mihutke dwie na ostygniecie?
Byc moze to byl ten raz gdzie zgaszenie auta zabilo turbawke...
Logi poprosimy.

Może po prostu kiepskie paliwo

Moze... zatankuj inne. Wracaj.

Ta odczekał swoje, podjechałem, zalałem, chwile jeszcze poczekałem i zgasiłem.
A dodam że dziś rano jak by wróciło do normy, że jest tak jak powinno być.

podejrzewam że masz syf na żaluzjach i się przycieły

Na czym?

VNT - mechanizm zmiennej geometrii turbiny

Ale Turbina chodzi jak należy.

Skoro zwiększyła się "turbodziura" to chyba nie...

Chodziło mi o moment w którym Turbina nie pracuje, chyba że w tym sprzęcie powinno brać z dołu a ja nie wiem. To wtedy jest tak jak mówisz tak?

Jeżeli Turbo wcześniej wstawało niż obecnie lub zdarzają się momenty nierównej pracy to oznacza że coś tam się dzieje i moim zdaniem - choć to wróżenie z fusów - w twojej Turbinie osadziło się na pierscieniu i kierownicach spalin VNT sporo nagaru, który wpływa na niepoprawną pracę elementu.

Wyjaśnię jeszcze raz jak było. do ok. 1800 obr./min był muł i po przekroczeniu nagle wystrzał.

To ja napiszę jeszcze raz, bez logów to wróżenie z fusów - moja kula mówi mi że to mogą być zacinające się żaluzje w T.

A ja napisze jeszcze raz: nie ma czegoś takiego jak turbina nie pracuje, albo "załącza się" - jakby nie pracowała to i silnik by nie pracował, a jak silnik pracuje nawet na 500 RPM to turbina też pracuje.

Mimo to dzięki za podpowiedzi. Przegoniłem ją dzisiaj i lata teraz. Mam jeszcze pytanie, bo nie wysuwają mi spryskiwacze na reflektory, do tego też trzeba logi czy na chłopski rozum znana przyczyna?

Piszę tu bo chyba już nie ma sensu spamować nowym tematem.

Pogoń jeszcze kilka razy ostro to przepalisz syf z żaluzji i powinno być ok... do następnego razu

Co do sprysków to nie pomogę bo ja u siebie takowych nie mam, to i problemu z tym nie mam

To ja podpowiem bo mam
Pierwsza rzecz - to czy masz je ORI czy masz tylko zderzak ze spryskami bo innego nie było ?
Jeżeli ORI to w kodzie wyposażenia to znajdziesz.
Wysuwane są ciśnieniem płynu. Najczęściej przyczyna to zużyta pompka oraz nieszczelność na drodze pompka - spryski. Okolo 40-50cm od zbiorniczka jest złączna na przewodach - sprawdź jej połączenie z kanału pod zdjęciu osłony silnika.