Witam serdecznie,
Mam A6 C5 98r. 2.4 Benzyna 165KM w automacie. Kupując samochód otrzymałem info od właściciela, że nie działa tempomat ponieważ jest uszkodzony czujnik pod pedałem hamulca. Czujnik ten również miał być odpowiedzialny za "szarpanie" przy wyprzedzaniu (redukcja biegu z szarpnięciem budą). Czujnik kupiłem nowy, oryginalny w serwisie, wymieniony przez mechanika, sprawdzony na komputerze, że działa. Przy sprawdzeniu reszty błędów, okazało się, że przepustnica wywala błąd, nie chciała przejść adaptacji, mechanik stwierdził "do wymiany". Zdarzało się również, że auto przy hamowaniu np. na światłach potrafiło się zadławić i zgasnąć. W większości schodzi normalnie podczas hamowania na niskie obroty i jest super. A zdarza się, że przy hamowaniu mam wrażenie jakby się "pogubił w biegach" i zgaśnie.
Jaka diagnoza, takie leczenie. Wymieniłem przepustnicę, mechanik stwierdził: "...przeszła adaptację, pięknie trzyma wolne obroty, jest super...". Uszczęśliwiony odebrałem samochód i pojechałem do domu a że mieszkam niedaleko to nie miałem okazji go sprawdzić. Kolejne dni pokazały, że mimo czystego komputera (kompletne zero błędów), wymienionej przepustnicy i czujnika pod pedałem hamulca problem nie zniknął.
Doczytałem tu na forum w podobnym temacie, że może być zabrudzony przepływomierz. Znalazłem, rozkręciłem i pomimo iż był czysty to go wypucowałem jeszcze bardziej.
- Tempomat nie działa i nie można go aktywować, próbowałem Gutmann`em Mega Macs55 oraz VAG`iem. W obu przypadkach wywala błąd.
- Nadal szarpie przy redukcji
- Nadal potrafi zgasnąć i "pogubić się" w biegach przy hamowaniu
Proszę o podpowiedzi, gdzie mam szukać przyczyn bo nie mam już koncepcji
EDIT:
Przy próbie adaptacji skrzyni przy pomocy Gutmann`a Mega Macs 55, napotkałem na następujące niespodzianki:
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
