Witam, Niedawno padła mi pompa wtryskowa (vp44), więc zdecydowalem sie na kupno uzywanej z gwarancja. Po włozeniu, odpowietrzeniu i ustawieniu na "oko" katu wtrysku, auto odpalilo bez problemu i bez dłuzszego krecenia(1-2 sec). Na następny dzień poszedłem sprawdzic czy samochod odpali, lecz nie dało oznak zycia. Probowalem odpowietrzac na nowo(sposobem carlnova czy jakos tak) auto nie pali. Paliwa w wężyku z filtra do pompy jest 3/4 i vp 44 nie chce pompowac paliwa ze zbiornika. Węzyk został wymieniony lecz (jest troche załamany przy pompie), filtr paliwa takze został wymieniony. Zastanawiam co mogło sie przez noc stać z nim, ze nie chce odpalic. Pozdrawiam
|