.: AUDI KLUB POLSKA :.

Hej,
Miałem podejrzenia, że mój silnik (3.0V6 ASN) nie trzyma seryjnej mocy, więc pojechałem na hamownie i okazało się, że brakuje mu 50KM, jest 170KM a powinno być 220KM. Potwierdziłem to robiąc pomiary przyspieszenia 0-100 i za każdym razem wynikiem było 11 sekund zamiast 9. Tak wygląda wykres z hamowni:

A tak powinien wyglądać:

Auto mam od niedawna i nie sądzę, żeby moc spadła podczas mojego użytkowania. Przebieg to niecałe 200 000km, silnik pracuje równo w całym zakresie obrotów, wkręca się chętnie na czerwone pole, spalanie jest w okolicach 15L w mieście i 10L i w trasie.

Co może być przyczyną tak dużego spadku mocy, co jednocześnie pozostaje niezauważalne przy normalnej jeździe?

Zacząłbym od zrobienia logów
Do sprawdzenia przede wszystkim przepływka, cewki, świece.
Katalizator może być przytkany już.

Auto z MT czy AT?

Skrzynia jest automatyczna.

Myślałem o tym, żeby rozpocząć szukanie mocy od katalizatorów. Zastanawia mnie tylko to, że poza brakiem mocy nie ma żadnych innych negatywnych objawów. Oczywiście auto trafi do warsztatu, ale najpierw chciałem się zorientować co może być przyczyną.

jakby kat był zapchany to byś czuł duże drgania motoru, ogólny wzrost hałasu i spadek kultury pracy, po za tym 50km to chyba trochę za dużo... no i katalizator chyba prędzej się wypali niż zapcha (to tylko moje zdanie).

VCD's albo autocom i masz wszystkie odpowiedzi, od ilości powietrza (czyli sugerowana przepływa) po przez paliwo do lewizny którą może odwalać turbo, może masz gdzieś poprostu nieszczelność.

Spadek mocy podejrzewam jest większy, ta firma i tak wypluwa zbyt ładne często zawyżone kreski które ni jak miały się do realiów. No i trochę dziwne że chłopaki Ci nic nie zasugerowali.... podjedź może do tune up'u... to też mechanicy

ten silnik nie ma turbo

I ma dwa katalizatory - metalowy prekat, i główny ceramiczny.
Czesto niestety katalizatory się uszkadzają, bo te motory były objęte akcją serwisową na cewki, jeśli ktoś jeździł wystarczjąco długo z wypadającymi zapłonami - to katy ma zawalone

aaa to przepraszam nie zauważyłem że to benzyna, ale całą reszta i tak aktualna.

to że ma dwa to wiem, ale to że zdychały to nie. A żadnej kontroli elektronicznej nie ma ?

Czytałem, że zapchany katalizator może powodować taki spadek mocy w moim przypadku to jest około 30%. Chociaż faktycznie dziwne jest, że wydech pracuje cicho, ale mam to auto od niedawna, więc nie potrafię ocenić czy mogło by być ciszej. Na kulturę pracy też nie mogę narzekać.



Oczywiście auto trafi do warsztatu, tylko wcześniej chciałem się zorientować co może być przyczyną.



VTech ma hamownie 4x4, chyba jedyną w okolicy. Nie wnikam w to czy na wykresach dają 5KM czy 10KM więcej, chodziło mi tylko o sprawdzenie kondycji mojego auta, jeśli hamownia mówi, że brakuje 50KM to na pewno jest coś na rzeczy. Odnośnie sugestii z VTechu to sugerowali straty na napędach, czyli tylny most i torsen. No i oczywiście standardowo filtr powietrza, świece, cewki, przepływomierz, wydech, kompresja silnika.

radzę skorzystać z hamowni drogowej, montowanej do koła.

Co mi to da? Wynik z hamowni na której byłem wyszedł kiepski, a test 0-100 potwierdził, że coś jest nie tak.

Niutonów nie brakuje dużo, brakuje Ci góry, a to oznacza ,że silnik ma problem z napełnianiem/opróżnianiem cylindrów.
Szukaj wąskich gardeł w dolocie i wydechu.
A hamownia drogowa dlatego, że hamownia stacjonarna nie zapewni nigdy takiej dynamiki powietrza jak normalna jazda. Szczególnie, że to jest hamownia vtechu.

OK, w takim razie zacznę od wizyty u tłumikarza. Dzięki za sugestie.

jest więcej zakładów które mają 4x4, nie wiem jak jest w torsen'ie ale haldex na początku pcha tylną ośką tu podejrzewam jest tak samo a jak kolega napisał brakuje na górze więc nie wiem czy to pasuje. Po za tym przecież jest robiony pomiar obu osi....

swoją drogą też szukam porządnego zakładu z hamowania 4x4... soft już mam zrobiony ale przydałoby się pomierzyć.

ja myślę że to zasługa fajnego silnika.

Jesteś z 3city tam pół gdańska ma VCDS'a i ci zrobi logi za flaszkę. VT nie proponował ?

przepraszam, a co ma do tego czy haldex czy torsen i czy pcha czy ciągnie ? (torsen jest stałym napędem ciągną obie osie na raz).

Byłem wczoraj w warsztacie specjalizującym się w układach wydechowych. Stwierdzili, że to nie mogą być katalizatory. Nie daje mi to spokoju, więc wczoraj wieczorem jeszcze kilka razy przetestowałem auto na 1/4 mili, bo to bardziej wiarygodny test niż 0-100 i za każdym razem miałem wyniki pomiędzy 15.5 a 16s, tyle co seria. Sam już nie wiem co o tym myśleć., udało mi się też zrobić pomiar 0-100 na 9.5s. Może wynik z hamowni jest po prostu błędny... Do warsztatu na podpięcie komputera i sprawdzenie dolotu, cewek, świec itd będę mógł oddać auto dopiero w przyszłym tygodniu. Może dzisiaj uda mi się samemu podpiąć interfejs diagnostyczny i sprawdzić błędy.



W Vtechu byłem w sobotę na pół godziny przed zamknięciem, więc u nich już nie drążyłem tematu, a sami nie proponowali podpięcia pod komputer.
Auto będzie w warsztacie (AZ-serwis) w przyszłym tygodniu, bo i tak planowałem zrobić porządek z cieknącym układem wspomagania. Więc przy okazji poproszę o diagnostykę.

Gitmar: Scaliłem posty. Następnym razem używamy opcji EDYTUJ, w przeciwnym razie poleci ostrzeżenie.

Mało kto potrafi zmierzyć poprawnie auto z ASB, co innego jak mają jakieś DSG, ale w Twoim siedzi sprzęgło hydrokinetyczne
Druga sprawa - 0-100 to mało miarodajny test - lepiej sprawdzić 100-200

ale moc nie jest 50/50 zwłaszcza przy starcie...

może to głupio zabrzmi ale jak powietrze, paliwo etc ? takie naprawdę podstawy filtry ogarniałeś w ostatnim czasie ?

ten silnik jest strasznie upierdliwy, kumpel kupił na części teraz taką ale silnik nie pali, w bagażniku drugi w częściach, podmieniali wszystko co się da i lipa nadal a u Ciebie będzie coś na 99% ze zmiennymi fazami, fazatory lubią się tam sypnać