.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich serdecznie
Problem dotyczy audi a6 c6 allroad rocznik 2007 silnik nie odpala( próbuje ale nie może wskoczyć na obroty ( oscylują miedzy 400-500 obrotów) Pedał przyspieszenia nie reaguje na dodanie gazu, buda samochodu lekko szarpie. Problem pojawił się po wypaleniu serwisowym filtra dpf ( filtr został wypalony prawie w całości zostało wg. komputera 3gramy sadzy w filtrze) po przejechaniu 20 km zapaliła się kontrolka że filtr jest zapełniony. Zalałem na stacji cały bak paliwa V-Power Nitro+ Diesel dodatkowo zakupiłem środek do dfp i wlałem do baku. Kontrolka po 5 minutach jazdy od wlania środka znikneła. Jezdziłem przez godzine czasu na tempomacie około 70-80 km/h. Filtr się wypalił do 3 gramów sadzy w filtrze dpf. Po pól godziny od jazdy przestawiłem auto (normalnie odpaliło). Po około 2 godzinach spróbowałem odpalić i auto można powiedzieć że nie odpaliło bo dziwne dzwięki wystąpiły z silnika, trzepało budą pedał gazu nie reagował, auto szybko wyłączyłem. Podłaczyłem delphi ale na silniku i na innych podzespołach nie ma żadnego błędu. Auto nie pali. Mechanik zasugerował że mogły paść wtryski czy jak padły wtryski to błąd na komputerze silnika jakiś będzie?
Dzieki za pomoc.

Heh...te dodatki. Stawiam ze masz zaklejony na amen DPF i nie ma sily by spaliny sie przepchnely. DPF moze sie stopic...oj moze...
Poluzowac wydech przed DPFem i odpalic.

Dzieki za odpowiedz, a możliwe że po tym środku do dpf zapchał się rownież katalizator?

Calkiem mozliwe. Nie wiemy co dokladnie robi ten srodek...moze rozpuszcza sadze, moze zwieksza temp spalin...
Poszedl bym ta droga ze stracilo droznosc.

Dpf jest zintegrowany z katalizatorem w tym aucie

Próbowalem dziasiaj odpalić auto, kolega stał z tyłu auta przy wydechu, a drugi zerkał na silnik w okolicy turbiny. Po odpaleniu auta dym nie szedł przez rure wydechową tylko lekko przedostawał się jakąś nieszczelnością w okolicy turbiny. Czyli prawdopodobnie wydech jest zatkany i cofa spaliny. Jutro auto jedzie na warsztat, jak będe coś wiedział to dam znać.
Pozdrawiam i dzieki za uwagi.

Witam, jednak układ wydechowy nie jest sprawcą problemów z odpalenie auta. Po odkręceniu turbiny od kolektora dolotowego dalej silnik nie startuje. Zaślepiłem zawór EGR blaszką aby spróbować czy zapali i dalej nic. Probowałem zapalić auto na plaka to też nie pomogło. Chyba to jednak będą wtryski albo pompa wtryskowa, co o tym myślicie?

Gdyby wtryski były nie sprawne, to by odpalił z plaka

Skoro to nie wtryski, to co to moze byc?

Obstawiam hardcore-a, połamane koniki, bo rozrząd przeskoczył.
I wcale nie musi przy tym zapisać błędów.

Witam
Problem dalej nie został rozwiązany, dzisiaj został wymieniony filtr paliwa, ale ta czynność nic nie wniosła. Dodatkowo podczas kręcenia stało się coś dziwnego, auto po przekręceniu zapłonu i próbie rozruchu wyłącza kontrolki na zegarach nawet nie próbuje zakręcić i po około 2 sekundach tak jak by kontrolki odżywają na nowo. Dodam że napięcie na rozrusznik idzie tylko z tego co powiedział mechanik jest zblokowane koło zamachowe wału. Faktycznie po ściągnięciu przodu i pasa przedniego i ściągnięciu pasów z rolek nie można zakręcić kołem. Co się mogło stać? Dodam że mechanik wykręcił świecie żarowe i na 1 rzędzie cylindrów świecie były suche(bez ropy) a na 2 rzędzie świece były lekko z ropy. Prawdopodobnie silnik będzie musiał wyjechać z samochodu, od czego zacząć sprawdzanie co jest grane?

Wielkie dzięki wszystkim za odpowiedzi

Pozdrawiam

Nie zapomnij wrzucic fotostory z sekcji zwłok ASB