.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od jakiegoś czasu miałem błąd w Engine dotyczący sondy lambda:
16538 - Oxygen (Lambda) Sensor B2 S1: No Activity P0154 - 35-00 - -

Dzisiaj mechanik wymienił i po powrocie do domu zVAGowałem auto i błędu sondy już nie było ale pojawiły się dwa nowe:
17746 - Camshaft Position Sensor (G40) Open or Short to Plus P1338 - 35-00 - -
17800 - Camshaft Position Sensor Bank 2 (G163): Open Short to Plus P1392 - 35-00 - -
Po włączeniu silnika skasowane błędy powracają. Podjechałem do mechanika i stwierdził, że może jakiejś kostki nie spiął. Zdjąłem pokrywę silnika lecz nie znalazłem luźnej kostki. Po odpięciu sondy jest dalej to samo.

Samochód gorzej się zbiera i wydaje mi się, że na określonych obrotach miał wcześniej większe prędkości, np. przy 3000obr miał ok 140km/h a teraz chyba 110-120.

Co zrobić w tym przypadku i gdzie szukać ewentualnej przyczyny?
Jeśli uległa uszkodzeniu jakaś część (czujnik) to jaki ma kod w Etce i czy mógł to zepsuć mechanik. Chyba mu jutro coś ukręcę

Błędy tycza się czujnika położenia wałka rozrządu.
Zwarcie instalacji do "plusa".

Jakby to powiedziała pani na lekcji języka polskiego:
co autor pisząc to miał na myśli ?

1. Czy może to być tylko odpięta wtyczka czujnika?
2. Czy czujnik obrotu wałka rozrządu to to samo co czujnik Halla?
3. Czy mógł to uszkodzić mechanik zakładając sondę?
4. Co należy teraz zrobić?

Znalazłem, że camshaft pos sensor ma numer 058 905 161B, a Etka zwraca mi ten wynik jako czujnik Halla.
pozdro
Tommi

walor błędów wskazuje na odpiętą bądź poluzowaną wtyczkę czujnika.
wyluzuj, podjedź do mechanika i na spokojnie poproś o sprawdzenie podłączeń.

Rano zdjąłem pokrywy i udało mi się zlokalizować przyczynę błędów:



Sam naprawiłem żeby się nie stresować u mechanika, że znowu coś zepsuje.
Oczywiście błędy zniknęły i autko równo idzie.
pozdro

Czy czujnik ten montowany do A8 D2 ABZ może być odpowiedzialny za nieodpalanie autka ?
Pechowo dziś auto zastrajkowało i przeczesuje internet za bólem ... .

Stara historia, a foty przepadły w czeluściach internetu.
Przyczyną usterki była "fachowość" mechanika. Odkręcając sondę lambda uszkodził przewód od czujnika.
Z tego co pamiętam to przewód był urwany albo naderwany. Polutowałem, zabezpieczyłem i wróciło do prawidłowej pracy - błędy nie wróciły, auto miało moc.
Sprawdź czy przewód nie ma uszkodzeń, czy styki się nie utleniły w kostce.
pozdrawiam

Tommi, uszkodzony był przewód od czujnika wałków?