Witam Wszystkich bardzo serdecznie,
Mam do Was prośbę o pomoc, poniżej moja historia:
Posiadam Audi A4 B7 2005r silnik 1.9 TDI BKE - kupione ok 6 mcy temu, przez ten czas nie było z nim żadnych problemów, albo być może ich nie zauważałem, ostatnio pojawił się w VCDSie błąd świecy żarowej na 4 cylindrze jednak dzięki wymianie świec udało się go rozwiązać
Jednak to nie był jedyny problem jaki się pojawił. Otóż kiedy przyszła zima, na autostradzie po złapaniu przez samochód optymalnej temperatury postanowiłem go trochę przegonić, tym bardziej, że ostatnio robiłem krótkie dystanse po trójmieście - jednak odcinek około 200 km autostradą pokonuję średnio 2/3 czasem nawet 4 razy na miesiąc i przeważnie z prędkością około 140 km/h, ale wracając do tematu, na desce 90 stopni, pedał w podłogę 1, 2, 3, (ok 3600-3800 obrotów) i nagle brak mocy
przez chwilę panika, co się kuwa stało, ale opanowałem emocje, zjechałem na pobocze, wyłączyłem silnik, włączyłem i samochód jak nowy, po dojechaniu w miejsce przeznaczenia podłączyłem VCDS'a skasowałem błędy z myślą, że to tylko jednorazowe, bo przecież, po wyłączeniu i włączeniu silnika przeszło. Myliłem się...
W czasie naprawy świec, samochód stał kilka dni w garażu, mało użytkowany, ponieważ z uwagi na duże mrozy, złe świece byłem uziemiony. Po założeniu świec wyjechałem na trasę, temp. robocza gaz do dech i wielkie zdziwienie przy wyprzedzaniu tira bo moc skończyła się przy ok 3000 obrotów
Po wyłączeniu i włączeniu silnika wszystko wraca do normy, mogę wtedy deptać i deptać, a audi idzie jak burza, a w silniku błąd:
16618- Boost Pressure Regulation
P0234 - 000 - Limit Exceeded (Overboost Condition)
Freeze Frame:
RPM: 2940 /min
Troque: 246.4 Nm
Speed: 139.0 km/h
Load: 80.0 %
Voltage: 14.06 V
Bin. Bits: 11000000
Absolute Pres.: 2040.0 mbar
Absolute Pres.: 2570.4 mbar
Wziąłem sobie rady starszych do serca i postanowiłem bardziej moją lalkę pogonić.
Więc pogoniłem audi najpierw na obwodnicy 3miasta - 3/4 bieg trzymając 3 tyś obrotów i to nic nie pomogło - dystans ok 30 km. Ogólnie na pewno samochód zrobił się żwawszy szybciej się zbierał. Ale mimo to odcinął turbinę właściwie chwilę po tym zabiegu, wyłączyłem / włączyłem samochód i dalej już się zbierał - to było jakiś tydzień temu.
Dwa dni temu podjąłem kolejną próbę i na autostradzie na 4tym biegu trzymałem go na ok 3500 obrotów momentami dochodząc do 4 tyś oczywiście zaraz na starcie mi odciął turbo ale zgasiłem i odpaliłem ponownie i potem grzałem, po ok 40 km zjechałem na MOP dałem mu chwilę na wystudzenie, zgasiłem silnik, dotleniłem się. Po wyjeździe na autostradę 1,2 3 (3600 obrotów) odcięcie.
Także już rączki mi opadają
Poniżej komplet Logów jakie zrobiłem.
Ze swoich spostrzeżeń wywnioskowałem, że kąt synchronizacji do poprawy wartość na biegu jałowym trzyma się -2,9 niby w normie ale do 0 to ho ho przy obciążeniu wychyla się do -3.4
Logi statyczne:
Grupa 001:
http://vaglog.pl/log-001_VzZkC.htmlGrupa 004:
http://vaglog.pl/log-004_GcfSiD.htmlGrupa 013:
http://vaglog.pl/log-013_6I0R19.htmlGrupa 018:
http://vaglog.pl/log-018_T30663Q.htmlGrupa 023:
http://vaglog.pl/log-023_7mO1L3.htmlLogi Basic Settings:
Grupa 003:
http://vaglog.pl/log-003_2j23C.htmlGrupa 011:
http://vaglog.pl/log-011_HjOmW.htmlLogi dynamiczne:
Grupa 001:
http://vaglog.pl/log-001_wqLJ9u.html (Podczas tego pomiaru odciął turbinę )
Grupa 001:
http://vaglog.pl/log-001_80ZoG.htmlGrupa 003:
http://vaglog.pl/log-003_g6jQ09.htmlGrupa 004:
http://vaglog.pl/log-004_323Pe.htmlGrupa 008:
http://vaglog.pl/log-008_77TwXRK.htmlGrupa 010:
http://vaglog.pl/log-010_lcjy0m.htmlGrupa 011:
http://vaglog.pl/log-011_VLFy34m.htmlGrupy 001, 004:
http://vaglog.pl/log-001_004_qr3E5p.htmlGrupy 003, 011:
http://vaglog.pl/log-003_011_lgFY6RQ.htmlGrupy 010, 011:
http://vaglog.pl/log-011_010_59gYZp.htmlGrupy 003, 008, 011:
http://vaglog.pl/log-003_008_011_ElH9D2.htmlPozdrawiam i bardzo proszę o pomoc.