Witam Kolegów!
Mam pytanie do was. Od 3 lat jestem właścicielem nieszczęsnej 100 z silnikiem 2.6 ABC wyprodukowanym nie dawno bo w 1992r :mrgreen:
Mój problem polega na tym iż silnik w korku czy postoju osiąga temperaturę 100*C (waha się 100*C-97*C), a w trakcie jazdy ok 90-92*C
Sprawdzałem termometrem w zbiorniczku wyrównawczym po otwarciu termostatu/drugiego obiegu na podwyższonych obrotach i wskazania temperatury cieczy na desce są wręcz idealne, między tym co jest w zbiorniczku.
Jakieś 8k km temu zmieniałem silnik wraz z nim chłodnicę Thermotec
*Pompa wody sprawna w 100%
*Termostat "Mahle" 87*c jakieś 5k km temu
*Włącznik wentylatorów Febi (1bieg 95-87*C 2bieg 102-95*C, włącza się na około 2 minuty i wyłączą, chwila ciszy i znowu załącza pierwszy bieg i tak w kółko)
*Chłodnica nowa Termotec
*Ogrzewanie działa super nawet na wolnych obrotach
*Płyn jest ciut słaby i lekko zaczyna go gotować przy 98-99*C
*Korek w zbiorniczku nowy Febi 1.2Bar (węże po dłuższej trasie dosyć twarde)
Dodam że samochód po jakiś 15minutach,a może nawet krócej od odpalenia na wolnych obrotach osiąga właśnie te 100*C.nawet jak na dworze jest 14*C
Na poprzednim silniku sprawa wyglądała praktycznie tak samo...
Moje pytanie jest takie: Jaką temperaturę mają wasze fury i czy obawiać się właśnie tej moim zdaniem wysokiej temperatury, czym może zaszkodzić coś silnikowi?
Ja już rozkładam ręce... Proszę was o pomoc i z samej ciekawości właśnie może podajcie jakie Wy macie termostaty i włączniki wentylatorów w chłodnicy
Z góry wam dziękuję
Pacjent to: "nowe 25-letnie Audi 100 Avant 2.6 V6 ABC, ośka w manualu....