Davidoo24 napisał(a):
Witam. Od kilku dni do pracy (ok. 30km) dojeżdżam z uszkodzona chlodnica. A dokładnie z uszkodzonym kranikiem (bo chyba tak to sie nazywa). Jest to element z prawej strony chłodnicy i jest to zaklejone tasma. Kiedys jakis mechanik mi robil chlodnice, zakleil tasma i skasowal na troche kasy. I wlasnie z tego kranika wycieka plyn chlodzacy (jak sie rozgrzeje auto i chlodnica sie wlacza). W chwile nie ma calego plynu. I tu moje pytanie czy z takim uszkodeniem mozna sie normalnie poruszac ? Np. Do pracy i z powrotem ( jakies 60 km dziennie). I dopisze ze raz mi zabraklo wody a po pracy nie mialem gdzie kupic wiec jechalem bez (ok 90km/h cala droge bez szalenstw) temperatura bez przerwy ok. Czy doleje tej wody czy tez nie temperatura caly czas w normie oczywiscie dolewam wody ale nie zawsze dam rade. Czy cos moze sie stac np. z slinikiem od braku odpowiedniego chlodzenia? Bo raczej jak silnika nie przegrzeje to wszystko powinno byc ok. (Chyba)

Absolutny zakaz jazdy do momentu naprawy/wymiany chłodnicy.
Nie masz pojęcia co się dzieje na głowicy, która nie ma płynu, do tego motor obrywa za swoje.
Za chwilę będziesz szukał drugiej głowicy lub silnika ...

Mechanika powinieneś powiesić za jaja na publiczny widok ...