Witam, posiadam pojazd jakim jest audi TT 1.8 T z silnikiem 225km o oznaczeniu ABM Kilka dni temu zaczął mi pojawiać sie problem, na desce zaczęło mi sie pojawiac niski poziom w zbiorniczku wyrownawczym, nie zignorowałem tego i odrazu zawuazylem, ze budowa termostatu mi pękła i przy dodaniu gazu dosyc "ladnie" zaczyna wyciekac płyn. Zrobiłem tym autem jakieś 50-60km z tą awaria sumiennie dolewajac wody do zbiorniczka. Ostatnie kilka km przed domem, wyprzedziłem kilka samochodow i momentalnie musialem zahamować z predkosci 140km/h z pedałem "prawie" na maksa wcisnietym Odrazu wyskoczyły mi na desce ABS i ESP, co do ESP nie bylem zdziwiony, bo raczej u mnie czesto sie pojawia, ale jak pojawil sie ABS, to juz nie wiedzialem zbytnio o co chodzi, mowie.. Zgasze samochod to pewnie zniknie, co sie okazało nie znikneło... Wczoraj usunałem awarie z peknieta obudowa termostatu i juz nic nie wycieka, mimo tego kontrolki nadal sie świeca. Myśle, ze to moze byc zalanie wtyczek i dlatego wyskakuje blad. Mial ktos kiedys taki problem, lub zna sie na tym i powie co mam zrobić w takim przypadku? Nie chce zajechać samochodu jeżdzać takim autem, bo jezeli rzeczywiscie cos padnie, to sie moze zle skonczyc
Na kazda odpowiedz zwróce uwagę Być moze był kiedys taki temat na forum, lecz ja chciałem opowiedzieć o swoim problemie, na którym mi zalezy
|