Stało się...! Nawet w koszmarach nie miałem takiego horroru jakie spotkały mnie na autostradzie. Zaczeła migać kontrolka... oleju! Nie myślałem, że mnie to spotka. Czytałem fora i wyszło na to, że perspektywy są oględnie mówiąc niewesołe. Kupno nowej pompy w ASO to "monstrualne" pieniądze, zamieników brak, a używane pompy są mało pewne. Panowie, co robić? Czy zawsze w takich sytuacjach pompa jest do wymiany, czy może to być usterka łańcucha lub innej wymiennej części z osprzętu pompy? Na allegro sprzedają (1499) zestaw z pompą z innego silnika. Czy ktoś z was może montował taki zestaw i może coś o tym powiedzieć? Silnik to 2.0 tfsi, 170KM, BPJ, 2007r.
|