Witam, byłem dzis w warsztacie zajmujacy sie naprawa skrzyn automatycznych. Po rozgrzaniu auto nie chce ruszyc z miejsca, dopiero jak dodam gazu i jest okolo 2,5 tys. obrotow to cos lupnie i rusza. Slychać też jak cos szumi. Powiedzial mi, ze bez rozebrania skrzyni nic sie nie zrobi, on podejrzewa, ze cos jest ze sprzeglem wewnatrz skrzyni. Ponad rok temu regenerowalem skrzynie i sprzeglo hydrokinetyczne, gwarancji juz nie mam. Wykosztowalem sie okolo 4000zl i pojezdzilem 14miesiecy ehhh. Patrzylem na ogloszenia to znalazlem skrzynie z takim oznaczeniem co ja mam za 1200zl. Mechanik mi radzi zmienic na manual. Ogolnie duzo wlozylem pieniedzy w to auto. Chetnie bym zostawil ale jak ma byc automat to sprzedaje bo nie chce znowu sie wbic w koszty. Jak Wy myslicie? Ile by kosztowala mnie taka przekladka ? Czy nie bedzie problemow potem?
|