.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Odpaliłem dziś rano samochód w spod maski wydobywają się dziwne stuki uzależnione od prędkości obrotowej silnika. Spotkał się ktoś z czymś takim ? Z góry dzięki za wszystkie sugestie bo nie wiem nawet czy mogę w takim stanie jechać tym do mechanika.

Filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=HzLWgN_mSsA

Hałas dobiega z tyłu silnika? Jeśli tak to do zrobienia łańcuch/napinacze/ślizgi.
Do mechanika dojedziesz.

Łańcuch masz i z przodu i z tyłu silnika. Głowica 1-4 (pasażer) ma na tyle a 5-8 na przedzie z odwróconym napinaczem.

Dla mnie jest to dźwięk łańcuszka uderzającego o obudowę (pokrywę zaworów). Także polecam przygotować się na większe wydatki (pady, łańcuszki, podkładki pod napinacz,przód rozrząd - to taki minimum). Jeśli masz vcds to sprawdź i podaj nam wartości w grupie silnika i blokach 093 przy rozgrzanym silniku. Jeśli będziesz miał rozjazd więcej niż -10 na każdej czapce to sama wymiana wiele tutaj pomoże. Jak więcej to tylko mieć nadzieję, że napinacze jeszcze żyją i pracują poprawnie.

Do mechanika jechać ale delikatnie bez większego obciążenia dla silnika oraz nie przekraczać 4k obr aby zmiennie fazy nie musiały się przestawiać.

P.S. Jeśli wierzyć IP to jesteś z pomorskiego okolice Kartuz - jeśli chcesz to zrobić dobrze to w Wejherowie masz WMS Wojnowscy. Nasi klubowicze co znają się na tych autach ale nie robią półśrodkami (czyli jak coś cieknie to to robią a nie "zaklejają")

Witam
Dzięki za odpowiedzi. Stuki wydobywa się z prawej strony silnika stojąc z przodu samochodu. Wraz z rozgrzewaniem się silnika ustaje aby zniknąć całkowicie przy rozgrzanym silniku.

Posiadam tester diagnostyczny, podrzucę logi jak tylko przeskanuję.
Dzięki za rekomendacje serwisu, denerwuje mnie naprawianie rzeczy po łebkach (zwłaszcza takiego samochodu) i nie mogłem znaleźć porządnego serwisu.

Skoro całkowicie znika to druga opcja jaka przychodzi mi do głowy to pęknięty kolektor wydechowy - częsta usterka w S6 C5.

Bloku, pomyliłeś zmienne fazy ze skracaniem dolotu. Zmienne fazy działają też na niższych obrotach i przede wszystkim pod obciążeniem. Taka dygresja

Skracanie dolotu to jedno ale zmienna faza podczas delikatne jazdy nie przestawi się bo nie ma potrzeby. Jedno z drugim ma dużo wspólnego. Gdyby cisnął bodajże min 40% obciążenia do 4k to oczywiście zmienne fazy zadziałają. Poniżej nie, zostanie w trybie OFF. Tylko nie pamiętam czy to było 40% czy nieznacznie inna wartość. Pod vcdsem byłoby to dokładnie widać.

No właśnie o obroty mi chodziło Zmienne fazy działają już od dołu, a zmienny dolot od 4000 obrotów (lub coś koło tego w zależności od silnika i ecu).

siema mam taki problem >> >> https://www.youtube.com/watch?v=13u1dUjxrzc

na początku ten hałas był tylko przez kilka sekund na zimnym silniku, później pod czas jazdy coś pykło i teraz non stop tak stuka, dodam ze po przyjeździe na podwórko po jakiś 6km zgasł mi na chwile i zapaliła się kontrolka oleju, ale odpaliłem go po dłuższej chwili i kontrolka się nie świeciła.

zdjąłem pokrywy i zastałem luźny łańcuch >> >> https://www.youtube.com/watch?v=qQl0o_IKv34

czy to po prostu się tak ułożyło, czy to jest popsuty napinacz, jak przekręciłem silnikiem łańcuch się napiął.

Mechanik twierdzi że to panewka albo coś innego na dole, moim skromnym zdaniem stukot dobiega z Środkowej części silnika.

Raczej nie brzmi, jak panewka. Luz na łańcuchu może wystąpić na zgaszonym silniku, ale ten u Ciebie jest dość duży. Sprawdź, czy dolny ślizg jest na miejscu. Do sprawdzenia jeszcze regulatory zaworowe (któryś mógł paść) i zawory zwrotne na magistrali olejowej.

Padł napinacz lub przestawił się rozrząd. W pierwszej opcji klepie łańcuch o obudowę (zobacz czy nie ma tam śladów). W drugiej opcji masz kolizję zaworów z tłokiem.

Przekręć ręcznie silnik (na wykręconych świecach i otwartej przepustnicy). Obserwuj głowicę 1-4 i jej łańcuch. Nie może być przeskoków. Jak będą, padł napinacz i masz kompletny rozrząd wraz z napinaczami do wymiany.

Niestety głowicy 5-8 tak nie sprawdzisz bo tam napinacz jest odwrócony i tylko jego wyjęcie i sprawdzenie w rękach zostaje.

Czyli jeśli to napinacz, to cały rozrząd do wymiany?

Dzięki za podpowiedzi, teraz wyjeżdżam w trasę jak wrócę będę coś kminił, jak ogarnę temat napisze co było.