.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czy ktoś z klubowiczów ma doświadczenie w regenerowaniu tych turbin?
Z okazji serwisu obie moje turbiny, choć bez objawów, pojechały na regeneracje.
Okazało się, że obie mają pęknięty żeliwny korpus (przy dźwigni klapy).
Niestety nowe muszle wydechowe są niedostępne.

Obdzwoniłem chyba 20 warsztatów i opcji jest kilka:
- nowe chińczyki ~2500 za sztukę
- regenerowane moje ze spawaniem żeliwa
- regenerowane moje z wymianą muszli na nowe ale chińskie (dostępne tylko na Ali)
- regenerowane moje z przerabianą muszla od 2,7

Osobiście najbliżej mi do regeneracji na chińskich muszlach, ale nigdzie nie mogę znaleźć opinii na ich temat i mam obawy.
Natomiast sporo złych opinii słyszałem o spawaniu tych muszli, że generalnie na pewno znów pękną.
Z kolei podobno chińskie turbiny wcale nie są takie złe...
A moich pękniętych nikt na wymianę na regenerowana nie chce.

Czy ktoś z klubowiczów ma jakieś doświadczenia w tej materii i może coś mądrego podpowiedzieć?