.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zajechałem do kumpla, posiedziałem dwie godziny, teraz kręcę rozrusznikiem, zapala się czerwona konewka oleju na checku, silnik nawet nie próbuje zaskoczyć. olenu miałem nieco ponad min, dolałem pół litra i nadal to samo...
To już drugi raz mi się zdarza. Poprzednio identyczne objawy: po dwóch godzinach od zgaszenia silnika nie dał się odpalić. Dolałem olej, następnego dnia odpalił za pierwszym razem...
Mam nadzieję, że jutro odpalę, bo musiałem zostawić furę na parkingu u kumpla w Piasecznie.
Zastanawia mnie ten olej, czy czujnik oleju może miećwpływ na odpalenie auta?
W razie czego może ktoś zna jakiś zaufany warsztat w okolicy?

no i rano odpalił za pierwszym razem....
Ma ktoś może VAGa (sofcik) który by się połączył z moim kompem? mam interfejs na MAXie, ale nie mam softu, który by się potrafił dogadać z moją niunią...

Sprawdź czy nie masz problemu z kabelkami na czujniku.
Musisz wskoczyć pod silnik i po lewej stronie na górze miski olejowej masz przewód do czujnika. Sam czujnik (styki) jest w osłonce gumowej. Zejmij osłonę i zobacz czy styki nie są zaśniedziałe.

Kontrolka oleju niema z tym nic wspólnego.
Sprawdź raczej czujnik Halla, bo niebawem może być tak że już całkiem nie zapali.

wowo miałeś rację. To był czujnik Halla.

Pozdrawiam
Jacek