.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Problem (Audi A4 1.6 benzyna) jest następujący:
Silnik zimny lub po długim postoju musi być długo kręcony rozrusznikiem (powiedzmy kilkanaście sekund) lub np. trzy razy "normalnie" aby odpalił.
Jeśli jest uruchamiany po krótszym postoju - niezależnie, zimny, ciepły odpala od "dotknięcia".
Najśmieszniejsze, co się dzieje po postoju powiedzmy około godziny (lub trochę dłużej). Potrafi odpalić od "dotknięcia" i albo:
momentalnie zgasnąć (jeszcze szybciej zgasnąć niż np. przy odcięciu przez immo) i wtedy znów wymaga długiego kręcenia
albo nie zgaśnie za to momentalnie mocno się "przydusza" na powiedzmy 1-2 sekundy, a potem wraca do obrotów biegu jałowego i już ok.

Próbowałem przed uruchomieniem kilkukrotnie przekręcić stacyjkę i poczekać, żeby pompa na pewno napompowała dosyć paliwa - bez zmian.

Wymieniłem czujnik temperatury silnika dla sterownika oraz regulator ciśnienia paliwa na listwie. Bez rezultatu.
VAG nie pokazuje żadnych błędów.

Podczas jazdy nie ma najmniejszych problemów czy dziwnych zachowań, wolne obroty idealnie itd.

Proszę o podpowiedzi - co sprawdzić i jak.

pozdrawiam
Piotr

sprawdź świece moze trzeba wymienić jak nie to sprawdź przewody omomierzem czy mają tyle co jest na nich napisane, albo aparat zapłonowy do wymiany lub moze da się jeszcze wyczyścić. (trzy rzeczy)

Dzięki za poradę.

Świece i przewody wymienione na początku tego roku, tj. nieco ponad 20 tys. Świece chyba NGK a przewody na pewno BERU (ściągane na zamówienie )

Aparat zapłonowy zawsze można przejrzeć, ale czy faktycznie zapłon mógłby powodować takie powtarzalne problemy przy uruchamianiu? W szczególności np. gaśnięcie moment po uruchomieniu po średnio dłuższym postoju?

Piotr