Witam wszystkich
W swoim aucie mam nastepujacy problem:
Zaczelo sie gdy zatarlem silnik z powodu zlej jakosci paliwa ,
do miski dostalo sie 1,5 l niespalonej benzyny w wyniku czego zpalila sie kontrollka oleju , niestety bylo juz za pozno i nie obylo sie bez kosztow.
Wlozylem 5 tys w remont silnika (szlif walu, szlify bloku, panewki uszczelki komplet, pompa olejowa, regenrowana prawa glowica,lewa w idealnym stanie,caly rozrzad, wymienione sondy lambda).
Po remoncie przejechalem 400km i kontrolka oleju znow sie zapalila (tym razem bez zadnego dzwieku jak wczesneij to mialo miesjsce) po czym auto zgaslo (jak odpalam teraz chodzi normalnie kontrolka sie nie zapala ale boje sie dalej jezdzic )
Na warsztacie nie wiedza co to moze byc.
Po calym tym remoncie dodatkowo mialem przygody ze wskazowka temperatury czasami podnosila sie tylko do 60 stopni nawet po godzinie!
Prosze o pomoc co to moze byc bo rece mi opadaja.
Pozdrawiam
|