Podpinam temat...
Mam taki problem na dworze -2 stopnie poniżej zera..... odpalam samochod mam z komp. II gen. ,wiec sie odpala na benzynie ,czekam z 10 sekund... jade.... przejezdzam przez drozke.... 50 m ,asfalt .... przekraczam 2500 obr ,tak do 3000 ,III bieg 200 m i ten durny leżący policjant... samochod GAŚNIE ! ,dzis pod ikea odpalilem samochod ,przegazowalem by sie przelaczyl na gaz i tez GASNIE ! ,na benzynie chodzi normalnie a na gazie jak sie silnik zagrzeje.... nie pamientam jak bylo rok temu
ale przy -2 na pewno takich jaj nie bylo... ,moze ma to cos wspolnego... ze ost. regulowali mi gaz ,wlaczyli tryb sportowy i bogacili mieszanke (kopci troszke i pali wiecej ,ale ma teoretycznie zupelnie mi nei potrzebna werwe
).
Bardzo prosze o odp. bo nie wiem czy jechac na regulacje...czy co.... .