Witam,
moj problem polega na tym, ze szarpie silnikiem gdy temperatura otoczenia spada ponizej 0 stopni. Szarpniecia sa losowe ,tzn niewazne jakie sa obroty silnika, czy to na wolnych czy wczasie jazdy. Czym jest zimniej tym czesciej szarpniecia powtarzaja sie. Ustaje wszystko gdy temperatura silnika wzrosnie do okolo 70 st. Gdy temperatura otoczenia jest dodatnia problem niewystepuje.
To juz bedzie moja 3 zima z tym problemem.
Filtry,oleje, byly wymieniane juz "n" razy. Pecherzykow powietrza w przewodach paliwowych niema.,Bledow niema.(oprocz wygenerowanego samodzielnie, by sie polaczyc) Swiece zarowe ok. Pali tez bez wiekszych zastrzerzen.Auto nie jest mulowate,
Diagnostyka w tym starym dieslu jest bardzo skapa ,moge odczytac tylko blok 000.
8A0 907 401 B 1.9l R4 EDC A23 D09
Group A: '000
0.03, 041, 043, 000, 023, 115, 117, 075, 073, 155, 086
2.42, 041, 043, 000, 023, 115, 117, 075, 073, 155, 086
4.90, 041, 043, 000, 023, 115, 117, 075, 073, 156, 084
7.32, 041, 042, 000, 023, 115, 117, 075, 073, 156, 086
9.74, 040 ,042, 000, 023, 115, 117, 075, 073, 157, 084
moze ktos mi poradzi na co zwrocic uwage? co moze dolegac?Co sprawdzic?
Wtrysk sterujacy?byc moze on?Chociaz test ze srubokretem przeszedl pomyslne.
Dziekuje za wszelkie porady.
_________________ B4 1z 93 r.
|