Witam wszystkich forumowiczów
Jestem tu nowy i pewnie zaraz dostane reprymende ,że nie umiem szukać itp. ale zaryzykuje
Jak w temacie AEL 2,5 Tdi 140 km.Niestety wogóle nie jeździł podpiołem pod kompa wyszła przepływka.Wymieniłem i niby jest ok ale...
1,2,3 dosłownie ogień idzie jak przecinak na 4,5 w granicach 3500 tak jakby tracił doladowanie niby sie wkręca dalej ale juz nie czuc zeby tak ciagnął.Podpiałem pod kompa , na trase 3 sandał w podłoge .Przepływka pokazuje idealnie nie pojawiaja się zadne błedy a z moca nadal cos nie tak
.Moj macher (6 lat w serwisie boscha) mówi ze te silniki tak maja w co niestety nie wierze
Aha oleju nie bierze ani grama,nie kopci,probowałem ogladać węże ale tez nie znalazlem żadnych pęknięc,macher sprawdzał tez dawki paliwa itp podobno tez wszystko ok.A mnie szlak trafia bo według mnie powinien ciagnąc do 4500
Mam nadziejze ze nie zanudziłem i czekam na pomoc
Reprymenda:
Witamy się w dziale "NEWBIE".
Nazywamy tematy zgodnie z regulaminem.... Poprawiłem.
Heveliusz