.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam..
W grudniu pojawił mi się olej w zbiorniczku. Mechanik stwierdził że uszczelka poszła. No to robimy.. Okazało sie że nie widać zbytnio po niej żeby była wydmuchana, głowica też była wporządku.. Mimo to została splanowana i sprawdzona dokładnie cała co mnie troszke pociągnęło . Sprawdzona też została chłodniczka oleju. W końcu odebrałem autko. Przejechałem nim niecałe 500km, wczoraj zaglądam do zbiorniczka a tu znowu olej . Jest go nawet sporo tak więc raczej odpada że to jakieś resztki się wypłukały.Byłem dziś u mechanika i twierdzi że być może chłodniczka oleju puszcza ale dopeiro jak się zagrzeje. Sam juz nie wiem co o tym myśleć. Macie jakieś pomysły panowie gdzie szukać przyczyny?? Porywać się na nową chłodniczkę?

Gdzie w 1Z`cie jest chłodniczka oleju ?
Czy przeprowadzono testy ciśnieniowe kanałów olejowych w głowicy ?

basket chodzi mi o tą "chłodniczkę" przy podstawie filtra oleju do której dochodzi obieg chłodzenia. Nie wiem jak to sie fachowo nazywa. Co do tych testów to na 100% odpowiedzieć nie moge bo mechanik zawoził ją do sprawdzenia i twierdził ze była cała sprawdzana za co beknąłem 290pln. Więc raczej wykluczyłbym głowice. A co do tej nieszczęsnej "chłodniczki" to czy jest możliwe że puszcza "soki" dopiero jak jest dobrze nagrzana, bo sprawdzana była tylko na zimno.

tak to bardzo możliwe że pod wpływem temperatury pojawiają się mikro pęknięcia w chłodniczce lub głowicy ale co do głowicy to prześwietlenie kosztuje grosze łącznie z planowaniem ok. 60pln

no to chyba mnie ładnie przyciął ten meches na kasie a wracając do tematu to chyba jednak zainwestuje jeszcze w nową chłodniczkę bo innych rozwiązań raczej już nie widze.

Mauzer, gdzie masz planowanie glowicy za 60pln???

Np w Krakowie na Łokietka, osatnio tam znajomy planował głowice do astry. Trzeba zawieźć gołą głowice bo inaczej liczą sobie za rozbieranie.

Ja na przykład za planowanie do audi 2.0 płacę 30zł., ale to troszkę po znajomości