Może ktoś z was miał podobny objaw to porszę o informację.
A było to tak.....Samochód postał na mrozie cały dzień i gdy zapaliłem silnik i chciałem odjechać to po włączeniu D samochód "drgnął" ale nie bardzo chciał jechać - coś jakby hamulec trzymał. Ruszał dopiero od 2 tyś obrotów ale tez bardzo ciężko. Więc poczekałem aż złapie temperatury trochę, powachlowałem nieco dzwignią biegów i po kilku minutach jak ręką odjął - powiem szczerze że byłem w małym szoku
Tydziń później podobna sytuacja i takie samo rozwiązanie. Może ktoś pomoże zdiagnozować przyczynę?? Będę wdzięczny. Narazie nie zostawiam mojej "dzidzi" na mrozie na dłużej niż godzinę