Ja tylko dodam od siebie 2 rzeczy:
1. wcześniej wspomniane zawieszenie i układ kierowniczy. Sprawdź końcówki drążków, tuleje, sworznie wahaczy, gumy na stabilizatorze i ogólnie wszystkie gumowo-metalowe elementy zawieszenia. Sprawdź czy nie ma luzów na łożyskach w kołach, sprawdź geometrię, bo złe ustawienie to nie tylko mniejsze bezpieczeństwo ale większe/nierównomierne zużycie opon
2. Elektryka: poprzeczyszczaj, podociskaj wszystkie wtyczki na kablach (reflektory, kierunkowskazy, czujniki, etc) bo z biegiem lat na miedzi gromadzi się śniedź co pogarsza przewodność. Sprawdź listwę bezpieczników i wtyki, które do niej wchodzą czy jakieś piny nie są wypalone, żeby Ci się nie zdarzyło, że Ci np. światła zgasną w trakcie jazdy
Jak to odpowiada lekarz rodzinny do mojej babci na stwierdzenie "Panie doktorze, oj boli mnie tu i tam."
- "A co się pani dziwi! To już jest wiek...! Coś musi boleć!"