Jelly napisał(a):
Witam
Od pewnego czasu mialem problem z odpaleniem auta po dłuższym postoju, szczególnie kiedy było cieplej i silnik nie grzał świec, trzeba było chwile krecić rozrusznikiem. Na forum juz o tym było wiec pojechałem do mechanika zeby sprawdził i ustawił kąt wtrysku. Ale mechanik zaczal od sprawdzenia kompresji po tym jak na noc zostawiłem auto i stwierdził że kompresja jest bardzo słaba i stad te problemy z uruchomieniem auta. Ponadto 1 swieca była przepalona wiec ja wymienił i powiedział, że przyśpieszył wtrysk, żeby lepiej odpalał. Wg. niego wczesniej wtrysk był w tolerancji a po zmianie takze jest ale jest przyspieszony zeby lepiej palił. Wrzucam poniżej wykres kompresji jaki dostalem i prosiłbym o Wasza opinie jaki powinien być, bo nie mam o tym pojecia. Dodam że poza odpalaniem auta nie mam powodów do narzekan na silnik - jego osiagi sa takie jak powinny byc, nie kopci za bardzo, jedynie to moze bierze troche oleju. Nie wiem dokladnie ile ale na pewno ok.1-2l/10kkm.
Prosze o Wasze zdanie czy robic cos z tym czy zostawic.
Jeśli silnik odpala, to znak , że pomiar został dokonany nieprawidłowo. Przy takiej kompresji diesel nie ma szans na uruchomienie. Minimalne dopuszczalne ciśnienie sprężania dla zdrowego dieselka wynosi 26 BAR`ów a minimalne przy jakim się uruchomi to > 20 BAR`ów.
Obstawiam, że nie czekaliście aż wskazówka zatrzyma się w najwyższym położeniu lub źle wkręcono wczujnik przy pomiarze lub po prostu czujnik jest uszkodzony.
Powtórz pomiar i wrócimy do tematu, tutaj przykładowy wykres mojego AFN`ka (fabryka ma 31 BAR a dopuszczalna odchyłka dla zdrowego motoru nie powinna być wieksza niż 0,5 BAR`a):
http://www.planet-security-polska.info/ ... ezania.JPG
W/g mnie mechanik dał ciała