.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od około 2 tygdodni zaraz po odpaleniu na benzynie po sekundzie silnik praktycznie gaśnie jeśli nie dodam gazu. Po dodaniu gazu cieżko wchodzi na obroty więc muszę "pompować pedałem gazu aby załapać wyższe obroty", gdy puszczę gaz silnik gaśnie. Najciekawsze jest to że najczęściej dzieje się tak na zimnym, bądź letnim silniku. Na gorącym już rzadziej ale mimo to probem istnieje. Bywają takie momenty na ciepłym silniku że problem całkowicie ustępuje czyli bieg jałowy na benzynie jest OK i obroty wyższe również. Jeśli chodzi o pracę auta na LPG to problemu tego nie ma.
Reasumując objaw jest taki jakby pompa paliwa nie do końca podawała odpowiednią dawkę benzyny.
Tu moje pytanie: czy pompa paliwa może ulec uszkodzeniu do tego stopnia że raz chodzi dobrze a raz źle, co ciekawsze na rozgrzanym silniku objaw ten częściej ustępuje w stosunku do zimnego czy chłodnego silnika.
I drugie pytanie: jakie elementy nie biorą udziału przy pracy auta na LPG a moga powodować takie objawy podczas pracy na etylinie.
Auto jeździ na LPG od 7 lat, każdorazowe odpalanie odbywa się na benzynie,po przygazowaniu przerzuca na LPG.
Na dzień dzisiejszy jeszcze nic nie wymianiałem w związku z tą usterką. Czy również zły stan filtra benzyny może powodowac takie objawy tzn. że raz jest dobrze a raz źle?

Reanimuje wątek
Mam podobne objawy chciał bym się też dowiedzieć co może być tego przyczyną, co sprawdzić.

U mnie usterką było uszkodzenie czujnika który podaje do sterownika info dotyczące temperatury silnika ( poprzez płyn chłodzący ) i wydaje mi się na 80% że to było przyczyną problemu z jakim również i Ty się spotkałeś. Czujnik ten znajduje się na krućcu ( kruciec łączy się z blokiem ) przez który przepływa płyn chłodzący ( gruby wąż doprowadza płyn do krućca ). Czujniki te potrafią się uszkodzić w pewnym zakresie swojej pracy jeśli chodzi o temperaturę płynu chłodzącego tzn. w zależności od temperatury płynu czujnik zmienia swoją rezystancję, sterownik odczytuje daną wartość rezystancji i w zależności od tego podaje odpowiednią dawkę benzyny na wtryski. Jeśli czujnik jest uszkodzony w dolnym zakresie temperatury to na zimnym silniku sterownik odczytuje daną wartość rezystancji ( czyli złą wartość ) i nie podaje odpowiedniej dawki benzyny na wtryski a co za tym idzie praca silnika jest do d...y. Może być też tak że czujnik uszkodzi się w górnym zakresie temperatur czyli gdy silnik jest ciepły i wówczas na ciepłym silniku będą problemy z obrotami. Kiedyś ktoś zasugerował mi aby sprawdzić ten czujnik. Przetestowałem pracę tego czujnika dość dokładnie. Zdobyłem w necie charakterystykę pracy tego czujnika pod kątem rezystancja w stosunku do pracy temperatury i domowymi sposobami sprawdziłem czy przy danej temperaturze czujnika ( wkładałem go do wody o różnej temperaturze ) ma on odpowiednią rezystancję ( poprawne wartości rezystancji dawała mi w/w charakterystyka ). Efekt był taki że jak mierzyłem oporność czujnika gdy był ciepły to oporność mieściła się w podawanym zakresie przez producenta, gdy czujnik był zimny lub chłodny to rezystancja nie zgadzała się z wartościami podawanymi przez producenta. To mi wystarczyło aby jechac po nowy czujnik, najtańszy kosztował wówczas ok. 15 PLN ( nie polecam - popracował może 6 miesiecy ) potem zakupiłem już jakiś markowy za 50 PLN który pracował już do zbycia auta.

Kiedyś też miałem uszkodzony silnik krokowy ale wydaje mi się ( ząb czasu nadgryzł moją pamięć ) że nie to było problem choć na 100% nie jestem pewien. Tak czy siak zacznij od czujnika ( są możliwie tanie ) a potem może ten silnik choć to już zdecydowanie wyższy koszt.
Daj znać czy coś Ci z tym wyszło. Pozdrawiam.

W sumie może być ten czujnik, bo auto ma problemy z wejściem na obroty na zimnym i ciepłym silniku, a czujnik temperatury nawet w tracie czy w korkach nie grzeje się więcej niż 60-70 stopni. Poszukam tego czujnika i na pewno dam znać.

Raczej myślimy o 2 różnych czujnikach. Ty teraz mówisz najprawdopodobniej o termostacie. Zrób mi fotkę silnika b4 może uda mi sie wskazac gdzie jest czujnik o którym mówię ( ten mój jest widoczny od góry na środku przy głowicy )

Znalazłem w necie fotke od diesla ale w benzynie wyglada to podobnie ( nie identycznie )
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 49c501d311

Niestety to nie ten czujnik wymieniłem 2 niebieski od ECU i szary od licznika. Filtr powietrza jest ok, tak samo przewody napięcia i świece. Przypuszczam że może to być filtr paliwa ale odnotowałem jeszcze coś odstającego od normy. Oprócz tego że nie chce wejść na obroty na PB, pali ładnie na LPG ale zużywa go około 15l (przy oszczędnej jeździe), czy to norma? Jeszcze co mnie zaniepokoiło to czasem na gazie zawiesza się na 2tys obrotów. Musze jeszcze sprawdzić linkę gazu czy gdzieś jej nie blokuje, no a jak nie to to chyba mnie czeka regulacja instalacji lub gaźnika.

U mnie jak stawał na obrotach przez jakiś czas to sprawę walił silnik krokowy. Co do instalacji to filtry membramy i dobre przeczyszczenie zalecane.

Poprawka na benzynie chodzi już jak należy, po prostu po wymianie odpaliłem go i musiało nie być obiegu cieczy, rano się przejechałem włączyłem PB i działa. Dzięki za rade, na szczęście za dużo sie nie wykosztowałem. A elementy instalacji gazowej mam zamiar przeczyścić tylko muszę znaleźć czas. Zobaczę czy znikną problem ze spalaniem, mam nadzieję że tak Dzięki jeszcze raz.