[All Audi] Co zamiast katalizatorów?

DeS

Czołem,

chcę poznać Wasze propozycje co zrobić by po wycięciu katalizatorów auto ładnie oczyszczało spaliny - czytaj nie było problemów z kontrolą zawartości spalin na analizatorze- auto ma normalnie przechodzić przegląd.

Ktoś mi kiedyś mówił, że magnetyzer oczyszcza spaliny, ale nie wiem co to warte.

Pozdro

BiLu

ekolog sie znalazl

magnetyzer tak samo oczyszcza spaliny co dodaje mocy...
chcesz miec czysciutkie spaliny to zastap stare katalizatory nowymi...

DeS

A Ty masz nowe katalizatory u siebie zamiast starych ?

opperator

W/g mnie, to katy nie maja nic wspolnego z wynikami pomiarow na analizatorze spalin. Tam sie liczy raczej ustawienie mieszanki. Zastap przelotem lub strumienica.

marco_wroc

Wg mnie kataalizator ma bardzo duży wpływ na zawartość pierwiastków w spalinach , po to jest, wbij w google lub w szukaczce hasło KATALIZATOR to się dowiesz, pozdro.

ZiPi

Trzy tygodnie temu robilem przeglad samochodu i wtedy poruszylem ten temat a diagnosta na to :
" Jesli auto wyprodukowane bylo przed 1996, to katalizatorow moze wcale nie byc i w/g polskich norm normalnie powinien przejsc przeglad. Normy CO dla tych samochodow wynosza 3,5 - Stare Polonezy maja mniej "
:peace:

To slowa diagnosty - kierownika stacji. Trzeba by bylo je zweryfikowac i dowiedziec sie, co konkretnie mowia przepisy, odnosnie emisji zanieczyszczen.
Jesli o mnie chodzi,to w najblizszym czasie wywalam kata a w jego miejsce montuje lacznik elastyczny - ta siatke.
Ps. Jak zaloza katalizatory samolotom odrzutowym, to ja z powrotem zamontuje w swoim samochodzie katalizator :diabel:

BiLu

DeS napisał(a):

A Ty masz nowe katalizatory u siebie zamiast starych ?

tjaaa - piekne rury zamiast katalizatorow i w zeszlym tygodniu zrobilem przeglad bez problemow :diabel:

Mauzer

strumiennica - tanie i ładnie wygląda.

pioteres

Mauzer napisał(a):

strumiennica - tanie i ładnie wygląda.

co za roznica jak wyglada jak i tak pod samochodem i nie bardzo widac

maciu

pioteres napisał(a):

Mauzer napisał(a):

strumiennica - tanie i ładnie wygląda.

co za roznica jak wyglada jak i tak pod samochodem i nie bardzo widac

zależy czy więcej czasu spędzasz w za kierownicą czy pod autem

wariatquattro

wstawiaj zwykłe rury zamiast katalizatorów

Mauzer

pioteres napisał(a):

Mauzer napisał(a):

strumiennica - tanie i ładnie wygląda.

co za roznica jak wyglada jak i tak pod samochodem i nie bardzo widac

powiedz to na diagnostyce to ci pokażą gdzie drzwi

wariatquattro

Mauzer napisał(a):

pioteres napisał(a):

Mauzer napisał(a):

strumiennica - tanie i ładnie wygląda.

co za roznica jak wyglada jak i tak pod samochodem i nie bardzo widac

powiedz to na diagnostyce to ci pokażą gdzie drzwi

trzeba w kieszeni mieć trzy dychy na flaszke i przechodzi :diabel:

maciu

wariatquattro napisał(a):

Mauzer napisał(a):

pioteres napisał(a):

Mauzer napisał(a):

strumiennica - tanie i ładnie wygląda.

co za roznica jak wyglada jak i tak pod samochodem i nie bardzo widac

powiedz to na diagnostyce to ci pokażą gdzie drzwi

trzeba w kieszeni mieć trzy dychy na flaszke i przechodzi :diabel:

a tak z ciekawości jakie miałes wyniki z analizatora?
ja gdzieś swoje mam

kosma_sz

DeS napisał(a):

Czołem,

chcę poznać Wasze propozycje co zrobić by po wycięciu katalizatorów auto ładnie oczyszczało spaliny - czytaj nie było problemów z kontrolą zawartości spalin na analizatorze- auto ma normalnie przechodzić przegląd.

Ktoś mi kiedyś mówił, że magnetyzer oczyszcza spaliny, ale nie wiem co to warte.

Pozdro

Magnetyzer jest ze wszech miar przydatny. Jego główne działanie polega na kształtowaniu strumienia spalin coś na kształt ściśniętej klepsydry lub wiązki przewodów. Siły magnetyczne są na tyle silne, że wzrasta ciśnienie spalin, dodatkowo są one uporządkowane magnetycznie.
Dzięki ciśnieniu i uporządkowaniu, niedopalone węglowodory wchodzą w reakcje same ze sobą tworząc coś na kształt polimerów, większych i cięższych cząstek, niewykrywalnych przez aparaturę diagnostyczną. Polimery te wylatują z rury wydechowej i jako, że są cięższe od powietrza opadają na ziemię. Potem są zjadane przez baterie, tfu...bakterie. Ja mam trzy magnetyzery, neodymowe, specjalnie kształtowane na zamówienie. Dwa mam włożone zamiast katalizatora a jeden jest w turbinie po to aby zmniejszyć turbulencje w spalinach. Polecam, mogę dać namiary jak ktoś chce. (c)

Simpson

kosma_sz napisał(a):

DeS napisał(a):

Czołem,

chcę poznać Wasze propozycje co zrobić by po wycięciu katalizatorów auto ładnie oczyszczało spaliny - czytaj nie było problemów z kontrolą zawartości spalin na analizatorze- auto ma normalnie przechodzić przegląd.

Ktoś mi kiedyś mówił, że magnetyzer oczyszcza spaliny, ale nie wiem co to warte.

Pozdro

Magnetyzer jest ze wszech miar przydatny. Jego główne działanie polega na kształtowaniu strumienia spalin coś na kształt ściśniętej klepsydry lub wiązki przewodów. Siły magnetyczne są na tyle silne, że wzrasta ciśnienie spalin, dodatkowo są one uporządkowane magnetycznie.
Dzięki ciśnieniu i uporządkowaniu, niedopalone węglowodory wchodzą w reakcje same ze sobą tworząc coś na kształt polimerów, większych i cięższych cząstek, niewykrywalnych przez aparaturę diagnostyczną. Polimery te wylatują z rury wydechowej i jako, że są cięższe od powietrza opadają na ziemię. Potem są zjadane przez baterie, tfu...bakterie. Ja mam trzy magnetyzery, neodymowe, specjalnie kształtowane na zamówienie. Dwa mam włożone zamiast katalizatora a jeden jest w turbinie po to aby zmniejszyć turbulencje w spalinach. Polecam, mogę dać namiary jak ktoś chce. (c)

Baskecior

kosma_sz napisał(a):

DeS napisał(a):

Czołem,

chcę poznać Wasze propozycje co zrobić by po wycięciu katalizatorów auto ładnie oczyszczało spaliny - czytaj nie było problemów z kontrolą zawartości spalin na analizatorze- auto ma normalnie przechodzić przegląd.

Ktoś mi kiedyś mówił, że magnetyzer oczyszcza spaliny, ale nie wiem co to warte.

Pozdro

Magnetyzer jest ze wszech miar przydatny. Jego główne działanie polega na kształtowaniu strumienia spalin coś na kształt ściśniętej klepsydry lub wiązki przewodów. Siły magnetyczne są na tyle silne, że wzrasta ciśnienie spalin, dodatkowo są one uporządkowane magnetycznie.
Dzięki ciśnieniu i uporządkowaniu, niedopalone węglowodory wchodzą w reakcje same ze sobą tworząc coś na kształt polimerów, większych i cięższych cząstek, niewykrywalnych przez aparaturę diagnostyczną. Polimery te wylatują z rury wydechowej i jako, że są cięższe od powietrza opadają na ziemię. Potem są zjadane przez baterie, tfu...bakterie. Ja mam trzy magnetyzery, neodymowe, specjalnie kształtowane na zamówienie. Dwa mam włożone zamiast katalizatora a jeden jest w turbinie po to aby zmniejszyć turbulencje w spalinach. Polecam, mogę dać namiary jak ktoś chce. (c)

ADAM 12

Zamiast katów daję tłumiki przelotowe od GII 1,8 Gti

Byk

kosma_sz napisał(a):

DeS napisał(a):

Czołem,

chcę poznać Wasze propozycje co zrobić by po wycięciu katalizatorów auto ładnie oczyszczało spaliny - czytaj nie było problemów z kontrolą zawartości spalin na analizatorze- auto ma normalnie przechodzić przegląd.

Ktoś mi kiedyś mówił, że magnetyzer oczyszcza spaliny, ale nie wiem co to warte.

Pozdro

Magnetyzer jest ze wszech miar przydatny. Jego główne działanie polega na kształtowaniu strumienia spalin coś na kształt ściśniętej klepsydry lub wiązki przewodów. Siły magnetyczne są na tyle silne, że wzrasta ciśnienie spalin, dodatkowo są one uporządkowane magnetycznie.
Dzięki ciśnieniu i uporządkowaniu, niedopalone węglowodory wchodzą w reakcje same ze sobą tworząc coś na kształt polimerów, większych i cięższych cząstek, niewykrywalnych przez aparaturę diagnostyczną. Polimery te wylatują z rury wydechowej i jako, że są cięższe od powietrza opadają na ziemię. Potem są zjadane przez baterie, tfu...bakterie. Ja mam trzy magnetyzery, neodymowe, specjalnie kształtowane na zamówienie. Dwa mam włożone zamiast katalizatora a jeden jest w turbinie po to aby zmniejszyć turbulencje w spalinach. Polecam, mogę dać namiary jak ktoś chce. (c)

Ooojjj czuję że zaraz się zacznie :diabel:

Simpson

Byk napisał(a):

Ooojjj czuję że zaraz się zacznie :diabel:

Jak ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem to jego problem (najwyżej poleci ostrzeżenie i po problemie) :):

.: AUDI KLUB POLSKA :.

[All Audi] Co zamiast katalizatorów?

Kto przegląda forum