konrad_1977 napisał(a):
Zawiele mi on nie mówi
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Carl masz racje co do mułowatości. Jest wyczówalna i aby tego nie czuć to musze kręcić na wższe obroty.
Konrad, graficzne przedstawienie Twojego 011 mówi bardzo wiele.
Przede wszystkim, że w Twoim AKN-ie overboostu w ogóle nie ma.
To auto się porusza, ale nie jeździ...
Zobacz też jakie trudności ma ECU z korelacją ciśnienia zadanego z rzeczywiście osiąganym. Porównaj to do naszych wykresów - ewidentny brak stożkowego zjawiska OB.
Być może miałeś tak od początku, ale zaręczam Ci wtedy - jak poczujesz "przyjemne odjeżdzanie auta spod pupy" - jak to określa mesz - zakochasz się w tym zjawisku.
Trzeba jak najszybciej poprawnie zdiagnozować auto poprzez analizę kompletu logów zrobionych zgodnie z prawidłami.
Przyczyn takiego stanu może być wiele - począwszy od nieszczelności w dolocie, poprzez N75, zaburzeń podciśnienia sterującego praca turbiny, aż do kierownic VTG.
Nie ma co gdybać - trzeba działać
Dla jasności - kilka słów teorii:
Co to jest overboost?
Overboost, jest to funkcja programu sterującego ECU powodująca chwilowy wzrost ciśnienia doładowania ponad ograniczenia ustawione w programie.
Overboost powoduje chwilowy przyrost momentu obrotowego, odczuwany przez kierowcę, jako tak zwane „kopnięcie” po gwałtownym wciśnięciu pedału „gazu”. Po czasie ustalonym w programie regulacja ciśnienia przywraca stały parametr regulacyjny.
W praktyce wygląda to następująco:
Maksymalne ciśnienie doładowania w seryjnym silniku 2,5 TDI 150 PS to ok. 2250 mbar. Podczas gwałtownego przyspieszania ciśnienie jest zwiększane przez chwilę nawet do 2500 mbar (carlnova) czy 2400 mbar (meszrum).
W tym czasie podnosi się również dawka paliwa, w wyniku zmierzonego przez ECU większego przepływu powietrza. Efektem działania overboostu, jest więc chwilowy wzrost mocy jednostki napędowej.