witam ostatnio w mym aucie wymieniłem uszczelkę pod głowicą - przez kilka dni było wszystko ok ale jakoś od paru dni zaczeły falować mi obroty , zdarza sie że auto zgaśnie mi , raz jak je odpaliłem na zimno to obroty falowały od 1000 do 200 i tym podobne - wogóle jest niepewne jak jest nie rozgrzany - czy to mozę wina jakiegośczujnika , termostata ?? , pojechałem do mechanika podłączył pod komp i wyszło jak dobrze pamiętam błąd 518 - zbyt uboga mieszanka itd. z problemami ale jakos wyregulował mieszankę tym zaworem przy roździelaczu , <przep> , ale tak jest że czasami jak spuszczam autoz gazu to obroty spadają na 800 i nagle podskakują na 900 . wcześniej nie miałem takich problemów , przed tą naprawą - i naprawdęnei wiem co się dzieje . czy moze ktoś z kolegów miał podobne objawy , i będzie potrafił mi pomóc - może jakiś inny parametr został rozregulowany i tez będzie trzeba go ustawić , aha sonda działą bez zarzutu - hmm może to krokowiec - kiedyś miałem z nim przeboje ale się uspokoił .
pozdrawiam
|