jestem na bieżąco, gdyż aktualnie przerabiam temat.
1.nie jeździj z ukręconą świecą, bo ewentualna całkiem możliwa dalsza usterka będzie cię dużo więcej kosztowała.
2. bez zdejmowania głowicy się nie obejdzie. jakiekolwiek rozwiercanie na silniku grozi dostaniem się opiłków.
zaciśnij zęby i przyjmij na klatę następujące koszty:
- 140 świece,
- 300 uszczelki, śruby, podkładki,
- 250 usunięcie świecy, planowanie głowicy, wymiana uszczelniaczy zaworów,
- 350 demontaż, montaż głowicy.
ja dodatkowo (przy okazji) wymieniłem napinacz paska wielorowkowego (ori 340) + pasek (40). rozruszałem także kierownice turbiny.
z 200 zrobiło się 1450. życie. i tak lubię moją A6. przy okazji zobaczyłem, że serducho jest w dobrym stanie mimo 300 kkm. to też na swoją cenę
errata: jeszcze wymieniłem napinacz paska klimatyzacji i uzupełniłem płyn chłodniczy (1l koncentratu) - pod uszczelką był drobny wyciek, więc i tak niebawem trzeba by to było zrobić. kolejne 100 zł. razem: 1550.