Baskecior napisał(a):
Zajrzę tam i dam Ci znać.
Rozumiem , że u siebie rozbierałeś ?
Nigdzie nie zajrzysz Baskecik
. Odma w AFN i AVG to zamknięta puszka, która niekoniecznie ulega zapchaniu, tylko traci zdolność wytrącenia oleju z mgiełki. Z tego powodu dynamika gazów ulega zaburzeniu, a "nadmiar" oleju jest kierowany przewodem
od odmy
przed turbinę (wprost do układu dolotowego), a stamtąd do cylindrów (niestety nad tłokami
).
Sprinter napisał(a):
Baskecior napisał(a):
Rozumiem , że u siebie rozbierałeś ?
W AFN'ie akurat nie, ale w minimalnie innym AJM już na przykład tak.
Dobry Boże ...
. A w czym AJM jest podobny do AFN/AVG (oprócz tego, że też ma 4 cylindry,tłoki, wał, etc.) ???
AJM/ATJ jak i wszystkie późniejsze PD-ki to całkowicie inna konstrukcja bloków silnikowych, głowic, a co za tym idzie - układu odpowietrzania skrzyni korbowej również ... .
Mówiąc najogólniej - w PDkach rolę odmy przejmuje pokrywa zaworów ze skomplokowanym układem "korytarzy" schowanych w podwójnych ściankach tej części. Niestety - jak to w 1,9 jest od początku produkcji - i w tym zmodernizowanym układzie również "często gęsto" nadmiar oleju nie spływa do silnika, tylko tak samo jak w AHU,AFN i AVG - wpada przed wirnik turbiny do dolotu i zostaje spalony w cylindrach. Oczywiście w znacznie już mniejszych ilościach niż w silnikach starszych konstrukcji ... ale zawsze.
Więcej tu:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... fn#1032213
i tu :
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ej#1076508
PS: Mam nadzieję, że autor topika po wymianie odmy (i być może dołożeniu odolejacza) - pochwali się uzyskanym wynikiem naprawy
.