Mam mały problem z zapłonem. Miałem demontowaną pompe wtryskową, i poprawiane gniazdo rolki w głowicy. Po zamontowaniu pompy, został ustawiony kąt wtrysku( przy zablokowanych nastawach w VagComie jest 62-64 jednostek). Jednak gdy rano chce odpalić auto, to zanim zaskoczy musi 3razy obrócić wałem. Zauważyłem że po zamontowaniu pompy trochę bardziej buja obrotami (756-778 obr/min), czy to może mieć wpływ na odpalanie(może pasek zbyt luzny). Wiem że świece też grzeją minimalnie nawet jeśli nie zapala siękontrolka, jednak myśle że przy tych temp. to i całkowicie bez świec powinien od kopa palić.
Jak już zapale na zimnym i po 10 sekundach zgasze to auto pali jużod strzału.
Ktoś miał podobny przypadek, albo może wie w czym może tkwić przyczyna?
_________________
ZAPRASZAM http://www.nawydmie.com.pl
|