.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 10.lut.2025 19:01:05

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [b4] 93r ABK nie pali na zimnym
PostNapisane: 19.wrz.2007 11:17:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 05.gru.2005 13:27:40
Posty: 30
Lokalizacja: Warszawa
Witam, wiem ze problem byl juz wieloktornie poruszany ale po przeanalizowaniu postów i proponowanych rozwiązań nie udalo mi sie tego naprawić. Mam pytanko odnośnie zasilania ECU?? w Vagu w drugiej grupie mozna odczytac ile Voltów wynosi zasilanie ECU. U mnie pokazuje 7-8 V wydaje mi sie ze to za malo troche;( (wartość mierzona na zimnym silniku, bez uruchomienia silnika). Mam ciagle ten problem z odpalaniem na zimnym musze go z popychu palic (bardzo latwo odpala na popych). Sprawdzałem reg. ciśnienia paliwa (dodam ze mam LPG ale rozruch jest na Pb) i jest oki..wczoraj sprawdzalem tez czy to jest moze problem z wtryskiwaczem rozruchowym...ale temp. czujnika G62 byla 18 stopni C wiec rozruchowy juz wtedy nie jest uzywany a silnik nie chcial zapalic. W Vagu mialem wczoraj ciagle problem z podlaczeniem do kontrolera ECU (wielokrotne bledy komunikacyjne) ju zmyslalalem ze cos z kablami ale do kontrolera ABS oraz AirBag podlaczylem sie bez problemu. Zastanawiam sie czy to nie jest problem zaniskiego napiecia na tym ECU bo jak juz sie podlaczylem to tak jak pisalem wczesniej bylo to okolo 7-8 V a w manualu jest napisane ze 10.8-14V i wiecej powinno byc tylko nie wiem czy na zapalonym silniku te wartości podaja. W Vagu pojawia mi sie komunikat o blędzie 532 (slaba beteria albo brak masy na B+), do tego wszystkiego dodam ze juz prawie rozwiazalem problem (przynajmniej tak mi sie zdawalo:) ) bo wyjąlem akumulator (wiem ze jest deczko za maly bo to 45Ah) i go naladowalem...zrobil sie przez to reset ECU, wczesniej podlaczylem sie do komputera LPG i wyszlo na to ze durnie ustawili mi emulacje na Przebieg (a tyle razy slyszalem o tym ze jak nie pali to reset ECU i przestawic na Mase kompa od LPG) wiec ustawilem na Mase i po naladowaniu akumulatora pojezdzilem na Pb zeby zaadaptowac mape paliwa. Odpalał za 1-2 razem wiec juz bylem pewien ze jest wszystko oki:) (dodam ze ten niebieski czujnik jest sprawny bo dobrze pokazuje temp a jak go wyjme to w Vagu pokazuje sie minus 30 stopni C, gorzej wygłada sprawa z tym szarym bo raz dziala a raz nie ale nie wiem czy nie jest to problem tego regulatora napiecia w zegarach bo mam tez problem ze wskazaniem ilości paliwa w baku raz dziala raz nie i tak samo z ta temperatura).

Jednak po kilku dniach jazdy na LPG znow zaczał sie klopot juz myslalem ze sie komp LPG nie przestawil i ma zla emulacje ale sprawdzilem i mam na Mase. Dlatego zaczynam sie zastanawiac czy poprostu tem akumulator jest do d... i po kilku dniach jak deczko sie rozladuje (krecic kreci wiec nie rozladowywuje sie tak zeby nie krecil wiec raczej nic mi nie bierze pradu) ale dochodzi do jakis spadkow przy rozruchu. Moze palil tak dobrze bo byl dopiero co naladowany...sam juz nie wiem strasznie mnie drażni ta cala sytuacja. Dzis np. rozladowalem go tak ze nie chcial krecic...odpalilem na popych pojedzilem ze 30 min i potem jak byl cieply silnik to palil na raz. Wiec tez nie wiem co myslec bo przeciez przez 30 min jazdy nie podladowal sie jakos idealnie zeby nagle palil super. Jeden z klubowiczow kazal mi przy klemie + dokrecic taki przewodzic ktory jest srubka M6 przkrecony bo wlasnie podczas krecenia dochodzi do spadku napiecia i dlatego nie zapala, zrobilem to jak ladowalem akumulator wiec to raczej nie bylo to bo problem znow sie pojawil. Tak sie zastanawiam czy jakikolwiek akumulator to wytrzyma jesli ja ciagle krece jak chce go na zimnym odpalic wiec kazdy by sie predzej czy pozniej zaczal rozladowywac szczegolnie ze teraz caly rok trzeba na swiatlach smiagac. Dodam ze robilem pomiar na cewce na 15 pinie (+) przy wlączonym zaplonie mam okolo 16V jak zaczynam krecić to jest okolo 13.5V, moze macie jakis pomysl co robic bo naprawde mam juz dosyć tego wszystkiego i nie moge uwierzyć ze takie dobre autko ma takie problemy, dobrze ze jak juz go odpale to przynajmniej mam frajde z jazdy bo wszystko jest oki tylko ten rozruch musze jakos naprawic przed zima bo mnie pozniej szlag trafi.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [b4] 93r ABK nie pali na zimnym
PostNapisane: 19.wrz.2007 11:23:40 
Użytkownik

Dołączył(a): 21.paź.2004 21:28:40
Posty: 129
Lokalizacja: Śląsk
To moze byc wina akumulatora. Mialem podobna przypadlosc - az w koncu poswiecilem te 2 stowy na nowy akumulator i do dzisiaj jest wszystko ok.

Pozdrawiam

_________________
2004.04 - 2008.12 - AUDI 80 1.8S JN B+G 90r. - sprzedane
2008.10 - AUDI A4 Avant 1.9TDI AJM 00r.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19.wrz.2007 12:21:09 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.kwi.2004 15:05:52
Posty: 1222
Lokalizacja: Czaplinek
Siadło AKU. Nie zapalaj go na pych bo go w końcu .. zapchasz.
Tak nie wolno uruchamiać silnika. Przeskoczy ci rozrząd i będziesz miał wydatek.

_________________
Ostrzeżenie innych kierowców o patrolu policji na drodze jest zaszczytnym obowiązkiem każdego obywatela !

Jest A6 2,4 ALF '98
Było B4 2,0 ABK '92
Było B3 1,8 NE '89


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: