AndreKatowice napisał(a):
To nie jest kwestia oszczędności. Chcę znależć mechanika który zna się na tych silnikach, a takich w serwisach ASO raczej nie ma. Zresztą mało jest tam mechaników umiejących zdiagnozować silnik - to sami monterzy. A pozatym jak mówisz że dałem worek pieniędzy to nieprawda. Auto nie jest nowe. Sam go kupiłem w Monachium za 11500 euro. Końcówka roku 2002r.
A tak wogóle poprzednie moje auto to był citroen xsara HDi , miałem go od nowości. Przez 5 lat nawet się spisywał, ale ostatnie 2 lata to wysyp awarii.
Szwagier mówi kup audi i będziesz miał po problemie. Kupiłem więc. Pierwsze audi w życiu. szkoda że nie widziałem waszego forum przed kupnem, pewnie bym nie kupił - tyle tutaj złego słyszę na temat V6 2.5 tdi że jak teraz jeżdżę swoim to każdy stuczek, dymek z rurki itd . mnie przeraża. Strach ma wielkie oczy , to prawda !!! Przyznaję się - nie mam pojęcia o audi, sądziłem że auto które nowe kosztuje 260 tys, warte jest tego by dać za niego 45tys gdy ma niecałe 5 lat???? [/img]
Kupiłeś tanio - to fakt... ale to i tak worek pieniędzy
Co do przewrażliwienia - zrób pierwszy serwis w "sserwis" a później będziesz jeździł bezstresowo jak ja.