andrii napisał(a):
Prawdopodobni mam wydmuchaną uszczelkę pod głowicą. Objawy to olej w zbiorniczku z płynem chłodzącym,wysokie ciśnienie w układzie chłodzącym,wyrzucanie płynu. Samochodu używałem w mieście i nic nie zwracało mojej uwagi, że coś jest nie tak. Raz wyjechałem na trasę i zagotowało mi i wywaliło wodę ze zbiorniczka. Teraz jak obroty nie przekraczają 2000 to jest ok, temperatura do 90st. Na wyższych obrotach auto dymi i zaczyna się grzać. Zauważyłem też że po pewnym czasie przechodzi w tryb awaryjny,bo słabo reaguję na pedał gazu. Mam pytanie: co mnie czeka do naprawy?Czy wystarczy wymiana uszczelki i czyszczenie układu chłodzenia?Czy planowanie głowicy,rozrząd i co jeszcze?
Im dłużej będziesz tak jeździć, tym mniej masz szans na naprawę.
Jeśli przegrzałeś silnik - lepiej od razu szukać drugiego.
Jedź do mechanika, głowica do góry i oglądajcie. Planowanie obligatoryjnie po zdjeciu głowicy. Jesli silnik będzie nadawał się do naprawy - wymień pierścienie tłokowe, obejrzyj panewki (w razie czego wymień , groszowa sprawa), remont głowicy i składanko.
Jeśli motor nie został przegrzany - będzie żył dalej.