.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, żeby wypowiadały się osoby, które grzebały już 20VT.

Auto to oczywiście S2 3B.

Auto pompuje ładnie od dołu między 0.8 a 1.0bara (w zależności od ustawienia WG) i tak sobie ładnie jedzie aż do 5500 obrotów kiedy to doładowanie spada do zera i sterownik wpada w awarie, po przełożeniu na kolejny bieg pompuje już tylko 0.4 bara - po zgaszeniu wszytko jest ok jak na początku.

Komputer nie wykazuje żadnych błędów, stukowce, przepływka, WG, N75 sprawne.

Zastanawiam się czy gdzieś nie mam nieszczelności, ale to wydaje mi się mało prawdopodobne, rozważam jeszcze upuszczanie przez DVa.

Co myślicie na ten temat?

P.S. Chyba padł mi czujnik tempatury bo wentylator włącza się poniżej 90'C na wskaźniku.

Moze sprobuj tutaj

www.apmotorsport.pl a jednak troszke tam posmigalem i widze ze walnolem gafa

na 100% nie to

uszkodzony DV nie wprowadzi kompa w awarie

jeśli wyeliminowałeś większość osprzętu to został Ci do sprawdzenia mapsensor w komputerze. Ja już raz wymieniałem. Podmień najlepiej na taki sam.

A czy mozliwe jest, że uległ uszkodzeniu na skutek poważnego przeładowania? Komp chyba powinien wywalić błąd nie?

Pod ręką mam tylko 250kpa

Najdziwniejsze jest to, że auto śmiga ok, dobrze pali, ładnie pompuje tylko na górze wpada w awarię

pozdr

wsadź tego 250 kpa i sprawdź, ale na całkiem wykręconej sprężynie.

Nie chciałem zakładać nowego tematu i zdecydowałem się kontynuować ten.

Problem jak z początku nie zniknął.

DV wykluczyłem zaślepiając obie rury. MAPa chyba też można wykluczyć, bo jednak auto pompuje 0,9 na dole i wątpię żeby potem puchło z powodu ciśnienia doładowania.

Zastanawiam się czy pompa paliwa może spowodować, że na wysokich obrotach auto wpada w awarię np. z powodu zbyt niskiego ciśnienia na listwie. Moja pompa nie jest nowa i z tego co wiem powoli się kończyła swego czasu.

Czy to możliwe?

jak brakuje paliwa to silnik bedzie przerywal

U mnie nie przerywa, idzie równo.

no to nie wyglada na brak paliwa...
ale sprawdz sobie dla swietego spokoju cisnienie paliwa,na wolnych i co sie dzieje pod obciazeniem

Na S2forum.com chłopaki mieli te same problemy i okazało się, że wine w jednym przypadku ponosiły nieszczelności. Widzę, że czeka mnie ponowne rozbieranie mimo, że sprawdzałem już to

1. sprawdź czy na zimnym silniku jest to samo.
2. podmień czujnik temp. powietrza dolotowego.
3. jeśli to będą nieszczelności dolotu to tego tematu nie powinno tutaj być od 29.10.07

troche to przerwanie regularnie przy 5000 i brak zapisanych błędów w kompie niepasuje do mojego podejzenia, ale...

być może masz czujnik halla (aparat zaplonowy) ustawiony na skraju dopuszczalnego zakresu. ew. może rozrząd lekko z wiekiem się rozjechał. gdy komp straci impuls z halla to wskakuje w awarie, ale mozna dalej jechac. latwo to sprawdzić.

bart.w tak mial gdy mu po klinku rozjezdzal sie rozrzad, to po zmianie biegu wskakiwal w awarie, alezy jak sie trafilo.

sprawdz gume miedzy przeplywomierzem a turbo. wedlug mnie to tam masz nieszczelnosci. 3-4 bieg to najwieksze obciazenie dlatgo dopiero tam ujawnia sie usterka

Walka trwa,

sprawdziłem:

- N75
- przepływkę
- rurę od przepływki
- czujnik temp. powietrza dolotowego
- rury od IC do przepustnicy
- DV wywalony i zaślepione rury
- membrana WG i sprężyna
- rurki "krokowca"
- potencjometr przepustnicy

Wcześniej sprawdzałem rozrząd. Stukowce były zakładane nowe w maju. Czujnik temp. 4pinowy odłączony. Błędów w sterowniku brak.

Pozostało do sprawdzenia:

- rurę od turbo do IC
- sterownik
- czujnik obrotów silnika (czarny) - szary jest nowy.


Jakieś pomysły ?

nieszczelności na odcinku od turbiny do silnika dosc latwo wychwycic, bo w okolicach nieszczelnosci zazwyczaj bedzie wilgotno oliwką.

masz ecu przytuningowany? program + map 2,5bara?
osprzet masz seryjny? jesli tak to wrzuc sprawny seryjny ecu i stestuj.

Komp seryjny, map i wsad też.