..juz jakis czas slysze swoiste "tryk tryk" (zeby nikomu nie przyszlo nic na mysl nie mechanicznego
) te trajkotanie dochodzi gdzies tam z napedu i
bylem u magika od audi i wymienilem przeguby bo taki dzwiek odpowiadal wlasnie jakby tej teorii
jednak problem dalej ten sam - przy skrecaniu slysze nadal te dzwieki
podpowiedzial mi ze to moze byc przegub w skrzyni - oczywiscie jesli dobrze zrozumilem i ze to bardzo rzadko pada i ze musialem dobrze dawac w oske
skrzynia manual
juz sporo jezdze z tym tj ok 10 tys juz zrobilem ale dla spokojnosci chcialbym to juz wrescie usunac
domysla sie ktos co to moze byc?
dziekuję i pozdrawiam entuzjastów:)