.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie

W ostatnim czasie pojawily sie w moim "jedenzeciorze" problemy z uruchomieniem silnika.
Silnik ciezko sie uruchamia tylko wtedy jak np.
odpalam zimny motor (pali od strzała) przejade kawałek (na tyle ze temp osiagnie ok 60 C) i znow STOP. Postoi godziny(np na spocie ) czyli tylko troche ostygnie i wtedy musze dluugo krecic zeby odpalił.
Wariant z cofajacym sie paliwem odrzucam - po nocy w kazdej temp pali "od kopa". Jak jest ciepły zapala po połowie obrotu wałem.

Niedawno logowałem "grzechotnika" i wyglada to tak :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 62539.html

Oczywiscie zadnych błedów w ECU nie ma.

Podobno jest jakis czujnik temp, ktory wysyla sygnal do ECU i na tej podstawie jest wyznaczana dawka paliwa i kat wtrysku i pewnie właczaja sie lub nie swiece zarowe.
Dzieki za kazdy post.

Pozdrawiam

mozliwe ze cos czujnik temperatury swiruje...

a jest on z tyłu silnika [na wysokosci przewodów do nagrzewnicy-jak dobrze pamietam].... u mnie w ex-B4 był niebieski .... odepnij i zobacz co sie bedzie dzialo ....

Odłacze go dzis i zobacze co sie bedzie działo z furmanką...

[+]
Odłaczyłem, niebieski czujnik z niebieską wtyczką...
Efekt:
- swiece zarowe grzeją przez caly czas - zolta kontrolka gasnie dopiero jak startuje rozrusznik bez wzgledu na tem
- silnik ma lekko podwyzszone obroty - tak jak by pracował na "ssaniu".
- po nagrzaniu silnik "faluje" na wolnych obrotach i to dosc mocno..

Przy okazji, moze mi ktos sprawdzic jaki numer ma ten czujnik o ktorym mowa.
Planuje kupic go w ASO i wymienic.

Pozdrawiam

jesli mowimy o czujniku niebieskim dwupinowym to numer oryginalu 025906041A