.: AUDI KLUB POLSKA :.

sprawdzaem vagiem, zadnych bledow ale widze ze czujniki stukowego opozniaja zaplon nawet do 8 stopni w srednim zakresie obrotow. Afr dobrze, sprawdzalem szerokopasmowka. Ciekawe ze przy odlaczeniu obydwu sond afr bez zmian czyli 14,7 do 14,2. Przepływka ok, widze caly sygnal który podaje. Jaka przyczyna opózniania zaplonu. Po odlaczeniu czujnikow stukowego słychac stuki w srednich obrotach czyli chyba dzialaja poprawnie bo bez nich stukaloby i auto by sie rozsypalo. Dolot sie skraca powyzej 4000 obr, sprawdzalem.
Jakis tryb awaryjny. Tylko czym wywolany? Nie sondami lambda bo po ich podlaczniu nic sie nie dzieje. Wyglada na to ze w tym trybie nie czyta sond.
Sprezanie rowne na tłokach około 13 bar.

Panie, paliwo pan zmień na lepsze!!!

bez przesady z tym paliwem. Jeżeli mierzyłeś AFR to spróbuj się odnieść do składu mieszanki w drugim takim samym silniku i wtedy wykluczysz sondy, a jeżeli nie to sprawdź po prostu czy na sondach napięcie się zmienia przy pracującym rozgrzanym silniku. Bo dziwne jest że po odłączeniu sond AFR jest na takim samym poziomie. Może pompa paliwa się kończy. Czuć jak samochód słabnie podczas przyspieszania

Nie mówie nie, ale dla mnie to wręcz podręcznikowy przykład braku oktanów. Gdyby z sondami było coś nie tegez pokazałyby to logi. AAH chodzi na skraju PB95 i PB98, doliczając do tego to że w przeszłości być może były planowane głowice i sprężanie się nieco podniosło, oraz wątpliwą jakość polskiego paliwa - proponuje jednak dla sprawdzenia zalać go PB98 lub jakimś vpowerem99 czy czymś takim...

Kolega napisał przecięż że czy z sondami czy bez AFR jest taki sam.

Co do paliwa musiałby być zalany jakimś kompletnym gównem, ale w tym kraju wszystko jest możliwe

na pb98 jest tak samo. Glowice nie byly planowane chyba bo auto przyjechalo z niemiec, a tam na pewno nie oplaca sie tego robic, szybciej wymieniliby caly silnik albo wystawili na sprzedaz do tanszego kraju. Ja kupilem to z pogietym blotnikiem. sygnal z sond sie zmienia bo logi z vaga mozna wykreslic na wykresie. Z ta pompa to moze byc racja, trzebaby pomierzyc cisnienie na listwie paliwa tylko na razie nie mam jak, moze od razu jakas pompe podstawic. Duzo roboty przy wymianie?
Czy czujnik temperatury wody moze wskazywac tak zle że silnik opozni zaplon?

Co do pompy to siedzi ona w zbiorniku i roboty to raczej za dużo nie ma, ale szybciej i łatwiej jest podpiąć manometr i sprawdzić ciśnienie na listwie. Z sygnałem z sond to w końcu się coś dzieje?, napięcie skacze od 0V do 1V czy utrzymuje się na stałym poziomie Co do czujnika temperatury to nie jestem pewien, ale chyba jest jakaś korekta zapłonu uzależniona od temperatury silnika. Sprawdź czujnik zwykłym omomierzem czy oporność zmienia się w przypadku silnika zimnego i silnika nagrzanego.

sygnal z lambdy zmienia sie pomiedzy 0 i 0,9v jadąc, nie mowie o wolnych obrotach. Zreszta na wolnych sonda raczej nic nie robi bo reguluje zawor wolnych na podstawie sygnalu o obrotach i przeplywomierza. Czujnik temp jakos dziala bo daje ssanie na zimnym a potem spadaja obroty na cieplym, nie ma problemu z odpalaniem wogole, jedynie o co mi chodzilo to o to czy przypadkiem nie podaje np. ze jest 100 stopni kiedy w rzeczywistosci jest 90. Sprawdze vagiem, tam jest podana temperatura z tego czujnika.