kejek napisał(a):
wesoło to mi nie jest, ale nie odpuszczam i zaczynam działać...
Ja też bym walczył, a
dla zachęty coś Ci zobrazuję.
Oto korekcje "wyjęte" z silnika (AFB) z kompletnie nieczynną turbiną (przy tym domyslam się, że sprężarka nie pracuje ze względu na jakiś problem w zmiennej geometrii łopatek ale może to być również coś innego, np. po stronie układu wydechowego) - lecz
podobnie jak u Ciebie -
z nową hydrauliką zaworową i jakiś czas temu
zregenerowaną pompą wtryskową. Przyjrzyj się dokładnie:
1 cylinder: - 0,78
2 cylinder: teoretycznie wzorcowy - wiadomo brak odczytu
3 cylinder: 0,00 (wtryskiwacz sterujacy - podejrzewam niedawną wymianę)
4 cylinder: +0,78
5 cylinder: - 0,78
6 cylinder: - 1,10
Patrząc na "coś takiego" -
w powiązaniu z regularnie nierównymi obrotami biegu jałowego i nową hydrauliką zaworową - moim zdaniem silnik aż się prosi o pomiar kompresji, który jednak sobie odpuściłem (ze strachu - wiedząc o tym, że jakiś mądrala kombinował z gwintami świec żarowych).
Dlatego - żeby dowiedzieć się o mechanicznej kondycji silnka czegokolwiek więcej - zamieniłem miejscami :
- wtryskiwacz 6-tego cylindra z wtryskiwaczem cylindra nr 2 (i odwrotnie)
- analogicznie - wtryskiwacz nr 4 z wtryskiwaczem nr 1 (i odwrotnie)
Oto skutki:
1 cylinder: +0,78 (a było -0,78 ... )
2 cylinder: teoretycznie wzorcowy ale w praktyce siedzi tam wtryskiwacz z uprzednio największą korekcją -1,10 ... .
3 cylinder: +0,16 (było 0,00 więc zmiana jest pomijalna i w granicach błędu)
4 cylinder: - 1,02 (a było +0,78)
5 cylinder: - 0,31 (a było - 0,78)
6 cylinder: 0,00 (a było -1,10)
Analizując wyniki widzimy, że
korekcje powędrowały w ślad za wtryskiwaczami, co najprawdopodobniej dosyć dobrze świadczy o silniku ale efektywne zmiany wynoszą:
Dla 1 cylindra :
1,56 mg/R
Dla 2 cylindra : ?
Dla 3 cylindra :
0,16 mg/R
Dla 4 cylindra :
1,80 mg/R
Dla 5 cylindra :
0,47 mg/R
Dla 6 cylindra :
1,10 mg/R
A teraz wnioski (moje wnioski - nie trzeba się z nimi zgadzać).
Otóż gdyby założyć (a prawdopodobieństwo jest duze), iż w Twoim silniku Kolego Kejek - sytuacja jest analogiczna (
czyli sprawne: hydraulika/rozrząd, kompresja, pompa VP...), to "żonglerka" wtryskiwaczami przyniosłaby efektywne zmiany (niekoniecznie na lepsze) z wartościami podwójnie, a
być może nawet potrójnie wykraczające poza wszelkie dopuszczalne normy ... .
Jeżeli powyższa hipoteza jest słuszna, to spróbuj sobie wyobrazić jak (w Twoim silniku) zalepiony jest wydech, sprężarka i dolot ... i tak bardziej "ogólnie" - w jakich warunkach pracują najważniejsze podzespoły ... .
Jak dla mnie - przepływka, zaworki i inne pierdołki powinieneś zostawić na koniec, a
zająć się tym co naprawdę ważne. I nawet gdyby się okazało, że za wysokie korekcje odpowiada "coś innego" niż wtryskiwacze - to
tym bardziej sprawa jest pilna i nie cierpiąca zwłoki.
Chociaż baaaardzo skłaniam się do wcześniej cytowanej uwagi
Jack'a (wtryski), to mimo wszystko - w celach "poznawczych" - gorąco namawiam Cię do uważnej lektury tego tematu:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... highlight=
Wnioski i kierunek dalszych działań - wydaje mi się oczywisty ale jak zaznaczyłem uprzednio - z logów to możemy sobie co najwyżej powróżyć, a dopiero fachowe i praktyczne zajęcia "na żywym organizmie" - zweryfikują to netowe gdybanie ... .
PS:
W poprzednim poście zapomniałem napisać o kącie wtrysku co do którego akurat nie ma żadnych wątpliwości, że wymaga poprawki.
W Twoim przypadku ustawiłbym go na -1* (ZGMP/nOT/ATDC/Late).