no tez tak pomyslałem ze od tego zaczne, czyli od najłatwieszego a tym bardziej ze nawet nie wiem kiedy był wymieniany poniewaz niunie mam od niedawna( 4 miechy) i jestem w fazie sprawdzania wielu zeczy i wymianie oczywiscie ,z tym dławieniem to jeszcze jest tak ze wieczorkiem odpaliłem niunie a stała nie palona od wczoraj i jak nigdy tego nierobie to postanowiłem ja przegazowac na prawie zimnym silniku i tu moje zdziwienie bo nawet deka nie zadymiła i zero czkawki dopiero jak ja przegoniłem i złapała pełnej temperatury zaczeła czkac . co za djabeł tam siedzi nie mam pojecia ale jutro mam wolny dzionek i troszke z nia powalcze zobaczymy jakie beda tego efekty
ps.a tak wogule to ustawiałem w niej kat wtrysku i zauwazyłem ze przy pompie sa wyrobione fasolki czyli otwory do srób mocujacych pompe .niestety pod podkładkami nie było tego widac