.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie Forumowiczów!

Proszę o pomoc w sprawie jak w temacie. Dzisiaj rano odpaliłem samochód i... kontrolka ciśnienia oleju niestety nie chciała zgasnąć a spod maski zaczął dobiegać odgłos, w mojej ocenie świadczący o braku smarowania.

Sprawdziełm olej i po małej dolewce spróbowałem jeszcze raz odpalić. Niestety bez zmian.

Czyżbym miał problem z pompą olejową? Jak to sprawdzić?

Pozdrawiam,
tyrtajos.

Właśnie juz sprawdziłeś
Tylko go za często nie sprawdzaj, bo narobisz sobie większej biedy.
Wymieniaj pompe

Dzięki za odpowiedź.

Ciekawa sprawa. Kilka godzin później odpaliłem maszynę ponownie i trochę mocniej przygazowałem. Nagle kontrolka zgasła i spod maski zaczą płynąć przyjemny pomruk. Wszystko wróciło do normy.

Zastanawiam się czy pomogła, dość znaczna dolewka (ok. 0,7l) czy też faktycznie pompa umiera. Przyznam się bez bicia, że przez dłuższy czas nie spawdzałem poziomu oleju więc mogło trochę go ubyć.

w tych silnikach trzeba sprawdzać dosyć często poziom oleju bo wchodzi tam tylko 3,5l wiec ubytek 0,7l jest znaczący i może objawiać się tym o czym pisałeś co do pompy to nie szalej zbytnio i jeszcze ją zostaw

W takim razie uznaję temat za zamknięty... przynajmniej na jakiś czas

Dzięki za pomoc i pozdrawiam!