przemik napisał(a):
Moze to byc potencjometr pedalu "gazu" lub... przywieszajacy sie nastawnik...
Pozdrawiam
też tak sobie pomyślałem, ale przy nastawniku miałby chyba czkawkę i/lub pływanie wolnych obrotów, więc raczej winą obarczam potencjometr pedału gazu; dzięki za opis jak sprawdzić - pewnie się przyda
waski napisał(a):
Czy przyspieszaniu towarzyszyło szarpanie na wolnych obrotach, ustępujące po położeniu pedału w podłogę?
Nie; problem jest z "samoistnie" przyspeszającym samochodem, czasami też wolne obroty się wieszają na 1200 obr/min.