.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam szanownych forumowiczów! Ma ktoś jakieś doświadczenia ze świecami irydowymi? Bo znalazłem ciekawy test świec NGK z którego wynika, że dają one w silniku gaźnikowym nawet do 9% oszczędności paliwa w porównaniu do standardowych świec, nie mówiąc o kulturze pracy, czy obrotach biegu jałowego..itd. http://www.skutery.net/akcesoria.php?id=97 Co wy na to? W moim silniku 2.8 to by było dobre

daj sobie spokój

Test przeprowadzono raczej skrupulatnie. Może nie liczyłbym na duże oszczędności w spalaniu (9%), ale szybsze nagrzewanie się silnika i kultura pracy są miłe dla użytkownika a pośrednio mogą wpływać na zużycie benzyny tudzież gazu. Z tego co sprawdziłem na allegro to ceny tych świec nie są aż tak wysokie. Ja bym zaeksperymentował.

eksperyment eksperymentem, tylko ja bym się raczej nastawiał na brak pozytywnych rewelacji. Gdyby było pięknie tak jak pisze (skrócenie pracy silnika na ssaniu z 3 minut 30 sekund do 30 sekund) to już dawno wszyscy producenci aut stosowali by w silnikach takie świece.

Tylko parę firm może produkować tak zaawansowane technologicznie świece... masówka to to raczej nie będzie bo koszta spore. Przy wtrysku myślę że oszczędności będą mniej spektakularne ale będą. Gdyby to było tylko 3%-4% to i tak mi się szybko zwrócą. Wchodzę w to i dam znać jak w praktyce wygląda z tymi świecami. Jeżeli w teście gościowi się podniosły obroty biegu jałowego o 100 to znaczy że jest większa moc z tej samej ilości paliwa... a to mi pasi. A gdyby tylko kultura pracy się poprawiła to i tak chyba warto je kupić.

To zdaj po jakimś czasie relacje jak to się ma w rzeczywistości. Dla mnie ten test jest mało warty, podobnie było z magnetyzerami, mnóstwo testów można było znaleźć, z których rzeczywiście płynęło ich zbawienne działanie i oszczędności. Jak jest w rzeczywistości wszyscy wiemy, ja przekonałem się na własnej skórze nawet.

Jak nie wypróbuję to się nie wypowiem, ale żeby spadło mi spalanie po samych świecach. W to raczej wątpię, raczej będzie to zależało od mojej prawej nogi

co do magnetyzerów.....na tej stronie gościu testuje też magnetyzery i moim zdanie ocenił je bardzo wiarygodnie... wniosek był taki, że one nic nie dają...

Pozostaje kupić i sprawdzić na własnej skórze, ja tego nie zorbie, nawet gdybym miał benzynę wolał bym jakieś dobre dedykowane świece niż irydowe wydumki, które wszystko poprawiają. Ty jeśli tylko masz ochotę możesz sprawdzać na pewno podzielisz się opinią z innymi, a jeśli będzie ona pochlebna to tylko pogratulować dobrej decyzji.

Podobno jak się nie spróbuje to się nie sprawdzi. Nie można do wszystkiego podchodzić tak sceptycznie, ale i z euforią nie przesadzajmy. Jeśli kolega przetestuje świece osobiście, mam nadzieję, że się z nami podzieli wrażeniami - w końcu takie możliwości daje nam i klub i internet-dzielmy się zatem wiedzą. A jeśli samo nagrzewanie silnika skróci się o chociażby o kilkanaście minut, to przy sekwencji daje już konkretne oszczędności. Z niecierpliwością czekam na wyniki testów. Pozdr.

Ja także czekam i mam nadzieję, mimo iż podchodzę sceptycznie, że wypadną bardzo pozytywnie.

tak na marginesie to w tym teście na normalnych świecach było spalanie 6 litrów na sto a na irydowych średnie spalanie (5.2/5.6/5.4) było 5.4 czyli 10% mniej a nie jak autor podał 9%....

Miałm irydóki w Coupe 2.8 AAH i obecnie mam w R1. Żadnych znaczacych zmian nie zaobserwowałem.

Ludzie. Czy wy wierzycie w cuda? Niby w jaki sposob spalanie ma zalezec od metalu z jakiego sa zrobione elektrody swiec? Przeciez to nie elektrody zapalaja paliwo tylko iskra. A iskra nie zalezy od metalu, ale od napiecia jakie jest pomiedzy elektrodami oraz odleglosci midzy nimi. Czy elektrody beda z aluminium, miedzi, zlota, platyny czy irydu i beda mialy taki sam ksztalt i szczeline, to iskra bedzie taka sama. Rodzaj metalu ma jedynie wplyw na trwalosc samej swiecy.
A juz bajki o wczesniejszym wylaczaniu sie ssania na tych swiecach to totalna bzdura. Zeby silnik rozgrzewal sie kilka razy szybciej niz na zwyklych swiecach, temperatura w komorze spalania musialaby byc rowniez kilkakrotnie wieksza (3 min i 30 s na normalnych swiecach a 0 min i 30 s na tych irydowych). Czy wy w to wierzycie? Gdyby gosc napisal, ze te swiece sa 5 razy trwalsze niz normalne to moze bym mu uwierzyl i sprobowal. Ale w takie bzdety nie uwierze Po prostu jest to jakis artykulik sponsorowany i tyle

Ja również podchodze sceptycznie, choć musze powiedzieć, że nie na darmo z irydu kiedyś tam stworzono wzorzec jednego metra. Poprostu iryd ma bardzo mały współczynnik rozszerzalności cieplnej, w porównaniu do innych metali, a sam przedmówca mój napisał, że iskra zależy między innymi od odległości między elektrodami.

Zapewniam Cie, ze rozszerzalnosc cieplna zwyklej elektrody ma pomijalnie maly wplyw na odleglosc miedzy elektrodami

No to też prawda, dlatego napisałem, że podchodzę sceptycznie