Odświeżam temat
Mam zamiar w końcu wziąsc się za remont silnika. Muszę wymienić pierścienie i zrobic remont glowicy. Chcialbym zrobic jak najwiecej sam - lubie dlubac w samochodzie
Ale wiem ze wszystkiego sam nie zrobie. O ile z wymiana szklanek i uszczelniaczy zaworowych nie mialbym problemu, to na pewno sam sobie nie splanuje glowicy i nie sprawdze szczelnosci. Chcialbym tez wymienic prowadnice zaworów (trzeba jakis specjalnych narzędzi lub jakis sztuczek zeby to zrobic?). Zawory tez sam sobie moge wypolerowac i dotrzec (o ile oczywiscie gniazda i zawory nie beda wybite/wypalone. Chce kupic drugi silnik taki jak moj i z dwuch wziasc najlepsze czesci, do tego kupic co sie da nowe i zlozyc jeden dobry.
I tu moje pytanie. Czy zaoszczedze oddajac glowice tylko do sprawdzenia szczelnosci i splanowania, a reszte sobie zrobie sam (zakladam ze zrobie to dobrze
) czy lepiej po prostu zrzucic glowice i oddac ja do kompleksowej regeneracji? Ile bedzie kosztowalo samo splanowanie i sprawdzenie szczelnosci a ile cala regeneracja (szklanki i uszczelniacze zaworów juz mam kupione). Gdzie mozna kupic nowe sprezyny zaworow - przy okazji bym je wymienil.
Gdzie w Warszawie lub Krakowie (albo okolicach) dobrze robia glowice (i nie zdzieraja za duzo)? Czytalem w jakims watku, ze w 2005 roku kompleksowy remont kosztowal okolo 400zl. Jak jest teraz?