.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam wielki problem muszę wymienić koło pasowe na wale ALE
za nic nie mogę go odkręcić. Już to robiłem. Wiem jak i gdzie zablokować wał Ale tym razem boję się o tryby wieńca. Złamałem już klucz COVAL. Klucze gorszych firm się po prostu wyginają. Probowałem nawet kluczem pneumatycznym(taki jak do kół) i nic.
Około 3 miesięcy temu miałem wymieniany rozrząd i mechanior wkleił śrubę na jakiś klej ale teraz nie pamięta na jaki.
Może macie jakieś pomysły. wszelkie sugestie mile widziane
Pozdrawiam

A czy na pewno ta śrubą się odkręca w lewo?

wału nie blokuje sie za wieniec. Tylko jest blokada przyrecana do koła tymi 4 małymi śróbami i zapiera sie ona za blok silnika . Pozostaje tylko dobry pneumat.Ja jeszcze nie miałem takiej sroby ktura oparła sie by pneumatowi trzeba tylko wiecej wiary

---------edit----

milion procent w lewo

A może wiesz skąd można wypożyczyć lub gdzie kupić taką blokadę. Jestem już naprawdę zdesperowany

A nie jesteś w stanie zablokować silnika poprzez wrzucenia biegu w skrzyni i zablokowanie kół hamulcem nożnym?

Tak też robię ale wtedy klucze pękają gną się.
Pneumat przez pół godziny też jej nie odkręcił

możesz pożyczyć od jakiegos znajmego mecha z jakiegos serwisu albo samemu zrobic. To nie jest nic innego jak połksiężyc przyklreacy srobami z taka łapa z boku ktora sie zapiera w blok silnika. Cos ala to tylko zamiast jednoego ma 3 otwory http://tbn0.google.com/images?q=tbn:lFt ... 00x500.jpg

Moim zdaniem trzeba wiecej wiary tym pneumatem trzeba czasmi stukac nawet z 2 min non stop

---------------edit------------
jak tak super trzyma to nie wiem czy nie skoczy sie sieciem łba kątówka, wyciagnieciem wału i rozwierceniem na tokatce

Dzieki za sugestię. jutro opisze efekty
Mimo wszystko ta blokada jest dla mnie troszkę zagadką i niewiadomą bo jak do ta małe 4 śrubki chyba M8 mają utrzymać siłę która łamie przedłużkę od klucza hartowanego o średnicy 12mm.
Ps o zmęczeniu materiału słyszałem

w tym przypadku blokada raczej nie zda egzaminu bo jest ona przewidziana do montarzu tegoż kółka gdzie moment dokrecania jest bodajrze (zalezy od silnika) około 100Nm + 90 lub 180 stopni, ale zawsze lepiej urwać sróbki niz wyłamac zęby w wiencu albo blokowac blokada i wieniec jednoczesnie.

Witam! Miałem podobnie jak chciałem odkręcić koło pasowe w B2, złamałem 1 przedłużkę, rozerwałem 1 klucz nasadkę. Odkręciłem dopiero wtedy, jak naprężyłem klucz za pomocą przedłużki z 1 metrowej rury i tak trzymając naprężony klucz stukałem młotkiem w klucz od czoła w miejscu nałożenia na śrubę. W ten sposób śruba stopniowo się odkręcała dzięki naprężeniu. W R5 może być tam trochę ciasno na młotek ale może się uda.

sproboj zalozyc klucz tak zeby nic nie uszkodzil
i przekrecic na chwile rozrusznikiem uderzenie powinno zadzialac
ja odkrecalem tak najbardziej toporne sruby

Szkoda że nie przyszło Ci na myśl że to pokrętło jest winne. CoVal to nie jest firma do tego celu. Ja odkręcam pokrętłem KingTony (120 zł szt) +1mb gazrurki 1-1,5' i jak najbardziej śrubokręt montażowy między zęby wieńca (ale porządnie, aby się nie omsknęło, oczywiście we 2-ch to się robi). O zęby wieńca WCALE bym się nie bał (wystarczy przeliczyć siłę odkręcania śruby na siłę działającą na zablokowany wieniec (średnica większa na oko ze 30 razy).

Po primo nasadki 3/4 .Mniejszymi możesz w resorakach dokręcać.
Po drugie przedłużka 1mb
Po trzecie blokowanie skrzynią i hamulcem powinno wystarczyć.
Więcej niż 400Nm nie powinno być a jeśli tarcza sprzęgłowa jest zdrowa to wytrzyma odkręcanie.

Mam klucz to blokowania kółka, zrobiony z korbowodu od 125p i przeciętej tulejki... Jak dotąd nic mu się nie oparło... Do nakrętki porządny krzyżak i rura 1 m Jak będziesz w okolicy to mogę Ci pożyczyć, ale chyba masz za daleko...

Pozdrawiam

Niestety ale wszelkie przejawy wklejania śrub moujących koła pasowe tak się kończą. Możesz podzękowac mechanikowi. Kleje odpuszczają po podgrzaniu powyżej 150*C niektóre nawet powyżej 200*. Proponuje najnormalniej spróbować podgrzac śrubę. Potem porządna nasadka i pokrętło 3/4" i jazda....Nie ma możliwości by się oparlo...