.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!

Posiadam audi 100 C4 2,3 + gaz lanzi renzo.
Problem wygląda następująco. Auto po nocy wiadomo jest zimne. Z rana odpalam, łapie szybko za pierwszym, daję chwilę dla silnika na spokojnie pochodzić, następnie dodaje gaz (cały czas na benzynie) i po wkręceniu na 1,5-2 tys. silnik zaczyna się dławić, mocniejsze dodanie gazu powoduje spadek obrotów aż do zgaszenia auta. Czasem potrafi prawie zgasnąć (obrotomierz praktycznie już opada do zera) puszczam pedał podławi chwile i potrzęsie na granicy zgaszenia auta i wyrywa na 2tys i się normuje. Dodawanie gazu pulsacyjne, na wyczucie kiedy zaczyna się dławić pozwoli dojść do 4tys obrotów, więcej się już nie da. Czasem pomaga zgaszenie i ponowne odpalenie (jednak nie zawsze), czasem wystarczy, że się nagrzeje. Jak już łapnie temperaturę odpowiednią i wskoczy na gaz to chodzi po prostu super. Nie byłem z tym jeszcze u żadnego mechanika, może to być drobna sprawa i zrobię to sam tylko pytanie co to może być….

Z góry dziękuję za pomoc!

możliwe że to może być gomowy wąż który ześlizguje się pomału z silniczka krokowego. ze starości sparciał i jest lużny a odpowiedzialny za odpowiednie ciśnienie czegoś tam. mi właśnie przez to w ogóle nie chciał odpalić bo zleciał z silniczka. ale też falował na obrotach. może to yć to a może coś innego. sprawdź te gumowe wężyki przy silniczku krokowym może własnie masz luźny

dzieki, mam tylko jeszcze jedną prośbę, powiedz gdzie jest ten slniczek krokowy wiem, że pod maską ;] ale tak dokładniej jak można proszę

silniczek krokowy w 2.3 jest: jak otworzysz maskę, przy twoim lewym udzie na przodzie silnika, z lewej strony poniżej dekla od zaworów.wchodzą do niego dwa węże gumowe i wtyka elektryczna na dwa kable

silniczek znalazłem już wcześniej tylko nic nie pisałem bo nie miałem czasu. przewodu wyglądają wręcz dardzo dobrze, osadzone są mocno, nic nie ma luzów. słyszałem, że trzeba go wymontować i poczyścić, tylko czy aby napewno? Jeżeli to nie silniczek to co może być przyczyną tego problemu?

pozdro

Świece kable, w jakim są stanie. Krokowca zostawił bym w spokoju.

Sprawdził przepływkę czy nie była kiedyś pogięta, po strzale w dolot. No i skontrolował czujnik temperatury 2- pinowy.

Jeżeli obroty podniesiesz to rozłączany jest układ stabilizacji biegu jałowego i krokowiec przestaje działać, nie wiem czy w NF-ie jest czujnik TPS-u na przepustnicach czy są dwa wyłączniki.

Witam.Miałem identyczny objaw przy padnietej sondzie w 2.6 ABC .Na kompie niby byla dobra ale okazalo sie ze przywieszala sie chwilami i podawala zle parametry przez co silnik zalewalo.